Region znów, po tropikalnym upale, nawiedziły silne nawałnice i porywisty wiatr. Nad naprawianiem szkód wyrządzonych przez burzę pracowało wczoraj w nocy około dwustu strażaków z PSP i OSP.
- Skutki sobotniej nawałnicy z 25 czerwca najbardziej odczuli mieszkańcy gmin: Warta, Sieradz oraz Wróblew_– mówi Jarosław Wasylik, rzecznik sieradzkich strażaków. - Na tą chwilę - a mamy niedzielne popołudnie bilans zdarzeń ratowniczych wynosi 118. Zdecydowana większość zdarzeń to powalone drzewa i zerwane linie energetyczne. Zdarzenia charakterystyczne to zerwane i uszkodzone dachy budynków - głównie w Inczewie, Tubądzinie i Łosieńcu oraz powalone na samochody drzewa - głównie w Sieradzu na ulicach Aleja Pokoju i Piastowska oraz w Warcie na ulicy Cieleckiej. Także w Warcie na ulicy Górnej przewrócony komin uszkodził kilka samochodów. Nikt nie ucierpiał. Gmina Warta ucierpiała także znacząco pod względem zerwanych linii energetycznych choć te ulegały uszkodzeniom i zrywały się także w gminie Sieradz i Wróblew. Ciągle wpływają kolejne zgłoszenia. W terenie pracują dziesiątki strażaków likwidując skutki wichury. Na Stanowisku Kierowania Komendanta Powiatowego zwiększona obsada dyżurnych stara się zewidencjonować wszystko to co zdarzyło się zeszłego wieczora._
Z powodu nagłej nawałnicy organizatorzy Dni Warty byli zmuszeni odwołać koncert Ani Wyszkoni.
Również na dziś synoptycy zapowiadają burze. Miejscami wystąpić mają nawet burze z gradem. Porywy wiatru mają dochodzić nawet do 90 km/h.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
