Napis XX PRL zniknie z Sieradza? Taki pomysł zgłosiło dwóch gimnazjalistów z trójki

Tegoroczna sesja dziecięco-młodzieżowego Sejmu odbywa się pod hasłem „Przestrzeń publiczna jako miejsce wolne od symboli propagujących systemy totalitarne. Lokalni bohaterowie w przestrzeni publicznej”. Na stworzony z kostki napis „XX PRL”, który widnieje od 1964 roku na schodach w parku Staromiejskim – jako symbol systemu totalitarnego – uwagę zwrócili Jakub Pietrus i Patryk Raźny. Gimnazjaliści z trójki zaproponowali, by w jego miejsce umieścić tu datę pierwszej wzmianki o Sieradzu, czyli 1136 rok. – Pomysł zgłosiliśmy już na komisji oświaty miejskiej rady i czekamy teraz aż radni będą obradować nad naszym projektem.
Czy młodzi sieradzanie zdają sobie sprawę, że ich pomysł – z racji chociażby sentymentu czy innych elementów jak herb Sieradza znajdujących się na schodach - może być uznany przez część sieradzan za kontrowersyjny? – Chodzi tylko o napis „XX PRL”, natomiast herb chcielibyśmy zachować – odpowiadają.
Jak podkreślają gimnazjaliści, ich celem jest także promocja zasłużonych dla Sieradza postaci. Stąd chcą w postaci tablic informacyjnych umieszczonych wzdłuż schodów przypomnieć ich sylwetki. – Mieszkańcy naszego miasta zawsze brali udział w najważniejszych wydarzeniach z historii Polski jak bitwa pod Grunwaldem, wszelkie powstania czy II wojna światowa. Sieradz był miastem wojewódzkim i to też chcielibyśmy zaakcentować, bo o tym już wielu nie pamięta.
Tabliczki wzdłuż schodów mają przypominać takich sieradzan jak znani Antoine i Ary Szternfeld czy zapomniany miecznik sieradzki Stefan Zamojski, który bronił Jasnej Góry. Gimnazjaliści widzieliby także miejsce dla Teofila Jurka, ostatniego żołnierza sieradzkiego Września.
Skąd pomysł na udział w młodzieżowym Sejmie? – Od paru lat interesujemy się polityką, więc jesteśmy aktywni pod tym względem. Braliśmy już udział w Konferencji Młodzieży Sieradzkiej i czyszczeniu pomnika Łokietka. Gdy usłyszeliśmy o Sejmie naturalne było, że zechcieliśmy wziąć udział także w tej inicjatywie i działać dalej aktywnie – odpowiadają Jakub Pietrus i Patryk Raźny