Napaść w Sieradzu. Policja zatrzymała trójkę napastników, którzy wtargnęli do mieszkania sąsiada i dotkliwie go pobili

Do zdarzenia – jak informuje policja - doszło na terenie Sieradza. - 38–letni mężczyzna, jego 34–letnia siostra oraz ich wspólna znajoma bezprawnie weszli do mieszkania 49-latka i zaatakowali go. Napastnicy zadawali swej ofierze uderzenia po głowie i całym ciele. Po pobiciu mężczyzny sprawcy grozili mu również uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia – relacjonuje rzecznik policji.
Po kilku godzinach pokrzywdzony 49–latek o całym zdarzeniu poinformował policję. - Pobity mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do sieradzkiego szpitala. Tego samego dnia 38–letni napastnik oraz jego siostra byli już w rękach sieradzkich stróżów prawa. W chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Mężczyzna miał ponad 1 promil, natomiast u jego siostry alkomat wskazał obecność ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Czynności prowadzone w tej sprawie przez sieradzkich śledczych doprowadziły również do ustalenia trzeciego napastnika. Okazało się, że była to 34-letnia kobieta, która została zatrzymana następnego dnia po zdarzeniu.
Wszyscy sprawcy pobicia zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Sieradzu. - Materiał zebrany w sprawie przez sieradzkich policjantów pozwolił na postawienie zarzutów całej trójce agresorów. Odpowiedzą oni za pobicie, naruszenie miru domowego oraz groźby karalne, za co grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Sieradzu sąd zastosował wobec 38 – letniego mężczyzny tymczasowy 2 –miesięczny areszt. Natomiast obydwie sprawczynie zostały objęte policyjnym dozorem – kwituje rzecznik.