Mogiła cywilnych ofiar niemieckich nalotów przeprowadzonych w 1939 roku została odnowiona w Sieradzu

Odnowiony już zbiorowy grób cywilnych ofiar – w tym rodzin kolejarzy z Kalisza, Ostrowa Wielkopolskiego, Ostrzeszowa i innych miejscowości – niemieckich nalotów przeprowadzonych 3 września 1939 roku znajduje się na cmentarzu parafialnym. Jak argumentuje Tomasz Bekalarek, naczelnik wydziału infrastruktury komunalnej i inwestycji sieradzkiego magistratu, jego remont był konieczny ze względu na stan techniczny. – Mogiła wymagała już kapitalnego remontu. Płyty były pozapadane, a sam grób niżej usytuowany od położonego wcześniej chodnika. Mogiła praktycznie została wykonana od podstaw. Wszystkie elementy zostały zdjęte i zastąpione nowymi, granitowymi. Pozostała ta sama tablica z nazwiskami, ale przy okazji dokonaliśmy małej aktualizacji. Okazało się bowiem, że jedna z uwzględnionych na niej osób została tam błędnie umieszczona.
Prace zostały przeprowadzone za 50 tys. zł. Całość nie pochodziła z miejskiego budżetu, 15 tys. zł przekazał na ten cel magistratowi wojewoda łódzki.
Jak zapewnia naczelnik, miasto dba o wszystkie miejsca pamięci. Wcześniej, dwa lata temu były odnawiane nagrobki na cmentarzu w Męce przy ul. Uniejowskiej, w tamtym roku pojedyncze mogiły żołnierzy Września 1939 roku. – W planach mamy przeprowadzenie remontu największej mogiły wojskowych poległych podczas kampanii obronnej, która znajduje się na cmentarzu parafialnym w Sieradzu i też wymaga odnowienia. To są dużo większe koszty, ale mam nadzieje, że i to zadanie uda nam się przeprowadzić.