Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Modnisie poszły do sklepu i...

Patrycja Kłos
Patrycja Kłos
Nastolatkami zajmie się teraz sąd rodzinny

Dwie 14-latki z Sieradza wybrały się bez pieniędzy do sklepu odzieżowego na zakupy. Jedna z nich zaczęła przymierzać bluzki w przymierzalni. Nie odniosła ich potem na półkę. Później obie zainteresowały się biżuterią. Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji po kilku minutach jedna z dziewczyn chciała wyjść ze sklepu. Gdy przechodziła przez bramkę włączył się alarm. Sprzedawczyni poprosiła nastolatkę, aby ponownie przeszła przez bramkę, ale bez torby, którą trzymała w ręku. Tym razem alarm się nie włączył. Gdy ponowiono sytuację z torbą, alarm się ponownie włączył. Sprzedawczyni poprosiła o otwarcie torby. W środku znajdowała się bluzka, którą 14-latka przymierzała. Ponadto były jeszcze dwie pary spodni z usuniętymi klipsami alarmowymi. Jednak jeden z wyrwanych klipsów dziewczyna schowała do kieszeni spodni, które chciała ukraść. Na zaplecze poproszono również jej koleżankę. W jej torbie znaleziono bluzkę, która miała usunięty klips. Wartość ubrań to 319 złotych. Na miejsce przyjechała policja. Następnego dnia w obecności rodziców nastolatki zostały przesłuchane jako nieletnie sprawczynie czynu karalnego. Przyznały się do kradzieży. W najbliższym czasie ich postępowaniem zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto