Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Męka ma radę osiedla

Bożena Bilska-Smuś
Ryszard Majchrzak chętnie podzieli się doświadczeniem
Ryszard Majchrzak chętnie podzieli się doświadczeniem fot. Bożena Bilska-Smuś
Ryszard Majchrzak po ośmiu latach starań dopiął swego. Nareszcie w Sieradzu mogą powstawać rady osiedlowe.

Co więcej, jedna niedawno się ukonstytuowała. Na osiedlu Męka, gdzie mieszka Majchrzak, który w listopadzie 2002 roku złożył wniosek na pierwszej sesji Rady Miejskiej o opracowanie statutu, pozwalającego na powołanie osiedlowego samorządu.

- Każda władza bazuje na nieświadomości ludzi i wykorzystuje ich zaufanie - dzielił się z nami wtedy swymi przemyśleniami Ryszard Majchrzak. - Dlatego ludzie muszą się edukować. By byli świadomymi obywatelami, którzy nie tylko żądają, ale i znają możliwości. W ostatecznym rachunku zyskuje na tym miasto.

Zabiegi sieradzanina o powołanie rady osiedla Męka były w magistracie blokowane.

- Władza wszystko robiła, aby nie powstała żadna rada. A przecież ustawa o samorządzie gminnym wyraźnie mówi, że trzeba wspierać lokalne, oddolne inicjatywy - konstatuje Ryszard Majchrzak, który w tej kadencji jest także radnym miejskim.

Dopiero jesienią 2007 roku został uchwalony statut, który niestety zawierał zbyt wysoki próg dotyczący udziału mieszkańców w zebraniu, powołującym radę. Kolejne trzy lata zajęły Majchrzakowi starania o zapis zmniejszający quorum.

Wreszcie w czerwcu tego roku na osiedlu Męka została wybrana 15-osobowa rada osiedlowa. Jej przewodniczącym został Ryszard Majchrzak.

- Nie wiem jak długo będę w stanie funkcjonować, ale chcę wychować następców - deklaruje sieradzanin.

Dlatego miesiąc po wyborze, na pierwszym spotkaniu rady powiedział mieszkańcom, jakie mają możliwości. Wspólnie za-wnioskują do urzędu, co ich zdaniem w Męce powinno być zrobione, a pieniądze zapisane w budżecie miasta. - Zależy mi, aby na naszym osiedlu tworzyło się społeczeństwo obywatelskie, a określenie to nie było frazesem - podkreśla wiele razy.

Także na wspomnianym zebraniu mieszkańcy Męki negatywnie zaopiniowali powstanie na ich terenie wytwórni mas bitumicznych, o co po raz kolejny zabiega przedsiębiorca.

Uchwała Rady Miejskiej w Sieradzu o utworzeniu jednostki pomocniczej pod nazwą osiedle Męka oraz nadaniu jej statutu, toruje drogę do powoływania rad na innych sieradzkich osiedlach. Może być ich tyle, ile jest w mieście obwodów do głosowania.

- Jak na razie do magistratu nie wpłynął tego typu wniosek - informuje Agnieszka Piętka, kierownik biura rady w sieradzkim magistracie.

- Zainteresowani powołaniem rad mogą się do mnie zgłaszać. Chętnie pomogę - deklaruje Majchrzak. - Zależy mi, by powstawały one jak grzyby po deszczu, bo większa liczba rad oznacza lepszą kontrolę władzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto