Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Magiczny świat miniatur nadal w Sieradzu. Wystawa Marty Szyfer-Dopadlik w Bibliotece Pedagogicznej

Paweł Gołąb
Wystawa „1:12 - Magiczny świat miniatur” pozostała na dłużej w Sieradzu. Z powiatowej biblioteki niezwykła ekspozycja przeniosła się do Biblioteki Pedagogicznej w Sieradzu (ul. Jagiellońska 2).

Na wystawie prezentowane są pełne uroku prace Marty Szyfer-Dopadlik. Skąd pomysł na tego rodzaju twórczość? – Jestem stomatologiem i przez całe swoje zawodowe życie poruszam się w mikroskali. Jednocześnie w godzinach po pracy staram się działać artystycznie. To nie był więc impuls, tak musiało się po prostu stać, wszystko przyszło naturalnie – odpowiada z uśmiechem autorka.
Marta Szyfer-Dopadlik – jak przypominają organizatorzy wystawy - urodziła się w Lublinie, gdzie jej rodzice studiowali medycynę. - Od najmłodszych lat nie rozstawała się z pędzlem i farbami, z zapałem oddając się dekorowaniu wszystkiego i wszędzie. Swój obecny dom, pełny ukochanych zwierzaków - „podrzutków”, zaprojektowała już w szkole podstawowej, którą ukończyła w Warszawie. Nawet przygotowując się do matury nie zaprzestała artystycznych pasji - malowała obrazy, pisała wiersze, tkała gobeliny. Liczne talenty utrudniały decyzję co do wyboru kierunku studiów - rozważała akademię sztuk pięknych, architekturę, anglistykę, medycynę... Ostatecznie wybrała i ukończyła akademię medyczną w Gdańsku, jednak inklinacje do działań plastycznych nie opuściły jej nigdy. Projektowała stroje, meble, wnętrza, ogrody, wydała album z aranżacjami stołów. Pisała wiersze, a jej haiku wyróżniono w konkursie poetyckim. Została laureatką konkursu na świąteczną dekorację ze śmieci. Od kilku lat prowadzi bloga, a na facebooku używa pseudonimu Marta Ferdo. Był czas, gdy swoją uwagę skupiła na rzeźbie, robieniu lalek, produkcji mydeł i naturalnych kosmetyków. „Postarzała” meble, zajmowała się haftem, „malowała” obrazy wstążeczkami. Zwiedzała świat, a każda podróż stawała się inspiracją do dalszej twórczości. Nieustannie szukała swojej artystycznej drogi. Przygodę ze skalą 1:12 rozpoczęła niecałe dwa lata temu - trwa ona do dziś. Prace Pani Marty można już było podziwiać na wystawach w Paryżu i w Chicago. Sama o sobie mówi z uśmiechem: Jestem lekarzem z artystyczną duszą i artystą z lekarską precyzją.
Wystawę „1:12 - Magiczny świat miniatur” w Bibliotece Pedagogicznej w Sieradzu będzie można oglądać do 30 listopada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto