Z miażdżącą, niewiarygodną wręcz przewagą wygrał Jacek Walczak zdobywając 62,6 proc. głosów. W takiej sytuacji już w pierwszej turze urzędujący gospodarz Sieradza zachowałby fotel na następną kadencję.
Na drugim miejscu znalazła się Barbara Mrozowska-Nieradko z 21,2-procentowym poparciem. Trzeci w głosowaniu mieszkańców bloku Mirosław Owczarek uzyskał 11,8 proc. poparcia. Pozostała dwójka, czyli Kazimiera Gotkowicz i Zbigniew Krasiński dostała jedynie po 2,2 proc. głosów. Do tych wyników procentowych też należy podejść z rezerwą.
O tym na ile zdanie mieszkańców bloku przy al. Pokoju 13 pokryje się z wynikami prawdziwych wyborów samorządowych przekonamy się już w najbliższą niedzielę. Warto, aby kandydaci na samorządowców przekonali mieszkańców do wyjścia z domu i odwiedzenia lokali wyborczych. Podczas prawyborów wiele osób wahało się, czy odda głos.
Elegancka starsza pani miała kłopoty z wyborem kandydata. W końcu zdecydowała, że postawi na tego, który... najładniej wygląda na plakacie.
- Ja ich nie znam, bo pochodzę z Bartochowa - postawiła jasno sprawę.
Młodzi małżonkowie różnili się opiniami. Żona chciała, by mąż oddał głos na mamę jej koleżanki, ale nie posłuchał. Jeszcze na dobre drzwi do mieszkania się nie zamknęły, a już żona zrugała swoją połówkę.
- Ale to przecież zabawa, dlaczego się gniewasz - tłumaczył się skruszony małżonek. - Podczas prawdziwych wyborów mogę zmienić zdanie.
Niezdecydowany co do swojego kandydata był Adam Barańczyk. Mimo, że bez zbytniego wahania wypełnił naszą kartę do głosowania. - Ciągle nie mam pewniaka. Mogę zmienić zdanie, gdy w kampanii dowiem się czegoś nowego o startujących na stanowisko prezydenta - nie ukrywał. - Wybór nie jest prosty.
Takiego dylematu nie ma mieszkanka z trzeciej klatki. - Od osiemnastego roku życia biorę udział w każdych wyborach - podkreśla Emilia Miller. - Teraz też mam swojego kandydata. Uważam, że trzeba głosować. Powinniśmy zrobić coś, by pracodawcy zmienili podejście do pracowników. Dziś ludzie w naszym mieście pracują po 12-13 godzin dziennie. To się w pale nie mieści! Później dziwimy się, że są wypadki.
Do wzięcia udziału w prawyborach nie dała się namówić sąsiadka pani Emilii. Kobieta jest przekonana, że każde wybory wprowadzają jedynie niepotrzebny galimatias: - Prawybory, wybory, po co nam to wszystko? - pytała sceptyczna sieradzanka. - Przecież i tak o wszystkim decydują parytety i dyscyplina partyjna.
Próbowaliśmy tłumaczyć, że tym razem chodzi o wybory samorządowe, gdzie polityka nie ma takiego dużego znaczenia. Kobiety jednak nie udało się przekonać.
- Nie ma znaczenia, czy są to wybory parlamentarne, czy samorządowe - ucięła rozmowę inna pani. - Szkoda tylko chodzenia, bo zwykły człowiek nie ma na nic wpływu.
Emeryt z pierwszej klatki nie będzie głosować, bo żaden z kandydatów na prezydenta miasta nie spełnia jego oczekiwań. 60-latka w fartuchu w groszki była bardziej radykalna: - Nie pójdę na wybory, bo wszyscy kłamią.
- Po co chodzić jeśli to nic nie zmieni, bo porobią się nowe układy koleżków i koleżanek - rzuciła szybko przez szparę w drzwiach kobieta w podomce. - Dla władzy zwykli ludzie się nie liczą. Tylko przy wyborach. Nie dam się wykorzystać.
Mężczyzna w stroju wskazującym na to, że pracuje na budowie też nie palił się na udział w wyborach. - Zmęczony jestem, ciężko pracuję każdego dnia. Nikt chleba za darmo mi nie da - mówił z irytacją w głosie. - Każdy prezydent będzie siedział, nic nie robił i brał kasę. I ja mam takiego wybrać?
* * * * *
Internetowy sondaż na www.sieradz.naszemiasto.pl też sugeruje, że ostateczny bój o sieradzką prezydenturę stoczą Jacek Walczak z Barbarą Mrozowską-Nieradko. Jacek Walczak zdobył 48 proc. głosów, Barbara Mrozowska-Nieradko ma ich 19 proc., Zbigniew Krasiński 12 proc., Mirosław Owczarek 11 proc., a Kazimiera Gotkowicz 10 proc. To głosowanie zakończyło się 14 listopada o północy.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?