Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto stracił, kto zyskał?

(ts)
Kazimierz Kościelny, starosta sieradzki, przyznaje się za miniony 2004 rok do dochodów w wysokości 142.977 złotych. Wiceprezydent Sieradza Zdzisław Kiełbasa ma 150.000 złotych, ale... kredytów do spłacenia.

Kazimierz Kościelny, starosta sieradzki, przyznaje się za miniony 2004 rok do dochodów w wysokości 142.977 złotych. Wiceprezydent Sieradza Zdzisław Kiełbasa ma 150.000 złotych, ale... kredytów do spłacenia. Barbara Mrozowska-Nieradko, prezydent Sieradza, nie może sprzedać ani mieszkania, ani samochodu, bo takich dóbr... nie posiada. Natomiast Ryszard Rytter, starosta powiatu poddębickiego, ma do zbycia prawie 900 akcji spółek giełdowych. Tak wynika z oświadczeń majątkowych złożonych niedawno przez samorządowców.

W porównaniu z rokiem 2003 ponad 38.500 złotych mniej zarobił wiceprezydent Sieradza Zdzisław Kiełbasa.

- Przestałem pracować w szkole, w której byłem kiedyś dyrektorem oraz w dwóch innych - wyjaśnia wiceprezydent. - W ubiegłym roku kupiłem samochód. Najwięcej pieniędzy pochłania jednak budowa domu. Co miesiąc spłacam około dwóch tysięcy złotych zaciągniętych pożyczek.

O dom i samochód nie martwi się za to Barbara Mrozowska-Nieradko. Wszystko zapisane jest na jej męża. Prezydent nie ma nic.

- Od początku mieszkałam w domu należącym do męża. Do pracy jeżdżę samochodem zapisanym na jego firmę - wyjaśnia prezydent Sieradza. - Pieniądze z pensji inwestuję w wykształcenie dzieci. Dwoje z pięciorga studiuje.

Z kolei starosta poddębicki inwestuje w budowę domu. Oprócz pensji dodatkowo zarabia na wynajmie mieszkania. A zasiadając w radzie nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, otrzymuje rocznie 12.021 zł.

- Spłacam kredyt mieszkaniowy. Na giełdzie już nie gram. Akcje, które posiadam, sprzedam. Pieniądze przydadzą się na wykończenie domu - wyjawia Ryszard Rytter.

Burmistrz Poddębic Roman Bachera, jak sam podkreśla, w ubiegłym roku nie oszczędzał na wydatkach. Dlatego jego oszczędności skurczyły się o 25.000 złotych. Dodatkowo w 2004 roku burmistrzowi skradziono trzynastoletnią mazdę. Odszkodowania nie dostał, bo samochód nie był ubezpieczony. Na koncie walutowym ma 5.938 dolarów.

Sporym zapasem gotówki dysponuje także wicestarosta poddębicki Zdzisław Stempień, który stanowisko objął we wrześniu 2004 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto