Protestowi w Sieradzu przewodziła Anna Sikora, liderka Partii Razem. - Cała sytuacja z publikacja zaskoczyła nas zupełnie - mówi. - Nie było więc czasu aby się specjalnie zorganizować, czy też namalować transparenty. Nie godzimy się jednak z tą decyzją, jesteśmy oburzone. Będziemy protestować do skutku. Kobiety w Argentynie też walczyły i wygrały.
Sieradzki protest ochraniała policja oraz Straż Miejska. Kolejne spotkanie przed biurem PiS w Sieradzu w najbliższy piątek (29 stycznia) o godz. 18.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?