Jako sprawcy, którym grozi kara za "radosną" twórczość. Napisu sprayem dokonali w listopadzie ubiegłego roku i pod osłoną nocy. Spodziewali się pewnie, że wszystko ujdzie im na sucho, ale ich wyczyn nie pozostał anonimowy. Zostali zidentyfikowani i po kilku miesiącach trafili przed oblicze Temidy. Tu dostali grzywnę po tysiąc złotych każdy i drugie tyle tytułem nawiązki na rzecz Skarbu Państwa.
Napis "Warta Fans" rzucał się w oczy, bo był o wymiarach 16 metrów długości na półtora metra szerokości. Jak wpadli sprawcy? Zarejestrowały ich kamery monitoringu sądu, dzięki czemu udało się ustalić ich personalia.
- Cały budynek sądu jest objęty monitoringiem, także zewnętrznym, ze względu na bezpieczeństwo interesantów i pracowników - informuje Jacek Klęk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Sieradzu. - Choć nie taki był cel instalacji kamer okazało się, że mogą być pomocne w ściganiu także drobnych, ale uciążliwych wybryków.
Obaj obwinieni przyznali się do zniszczenia elewacji sądu. I wyrazili zgodnie skruchę w wyjaśnieniach zgodnie podkreślając, że bardzo żałują tego, co się stało. Ale to nie uchroniło ich od finansowych konsekwencji. Każdy z nastolatków za swoją miłość do klubu wyrażoną w nieodpowiedni sposób musi zapłacić po 2 tys. zł.
Rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski przyznaje, że podobne przypadki nie są odosobnione i grafficiarzy udaje się złapać nie tylko na gorącym uczynku w trakcie bazgrania ścian. Są ustalani w trakcie czynności operacyjnych. - To że upłynął jakiś czas od popełnienia czynu do złapania nie przeszkadza w postawieniu zarzutów.
Od odpowiedzialności nie uciekła w ten sposób grupa nastolatków, która uwzięła się na pociągi stojące na sieradzkiej bocznicy. - Została ustalona i rozliczona - przypomina rzecznik i informuje, że odpowiedzialność za podobne wybryki wcale nie jest drobna. W najbardziej skrajnych przypadkach sprawcy grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. - Ale na tym nie koniec, ponieważ właściciel oszpeconego budynku może dochodzić od sprawców swoich praw na drodze cywilnej.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?