W 1884 r. w sieradzkim Szpitalu Powiatowym, w którym pracowały siostry szarytki, zorganizowano kaplicę pod wezwaniem św. Józefa. Kapelanem szpitala bywał wikariusz sieradzkiej parafii. W okresie międzywojennym, gdy w sieradzkim szpitalu opiekę nad chorymi sprawowały Siostry Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, opieka duchowna nad chorymi i kaplicą należała do duchowieństwa parafialnego.
"W okresie powojennym utrwalił się zwyczaj, że kapelan sióstr urszulanek i rektor kościoła podominikańskiego był także kapelanem sieradzkiego szpitala. Funkcje te pełnili kolejno księża: Antoni Suwart, Antoni Gościmski, Ryszard Janecki, Henryk Wieczorek, Józef Garncarek, Stanisław Zaleski, Mieczysław Stachowicz, Zygmunt Żelczak, Zdzisław Różański, Stefan Maćczak, Stanisław Morzycki, Stanisław Nasiński, Zygmunt Majdziński.
W 1951 r., po usunięciu za szpitala sióstr zakonnych, powstał problem kaplicy szpitalnej. Ostatecznie jednak udało się ją zachować jako kaplicę dla chorych i kapelani odprawiali w niej w każdą niedzielę i święta nabożeństwa. Po przekształceniu szpitala w ośrodek opieki długoterminowej i paliatywnej (hospicjum), działalność kapelana i kaplicy szpitalnej nabrała nowego znaczenia – przynosi chorym pociechę duchową w najtrudniejszych chwilach ich życia".
(W. Kujawski, Kościelne dzieje Sieradza, Włocławek 1998)
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?