Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jubileusze sieradzkich turystów. 60 lat Oddziału PTTK w Sieradzu, 30 lat Na Sieradzkich Szlakach

Paweł Gołąb
Jubileusze sieradzkich turystów. 60 lat Oddziału PTTK w Sieradzu, 30 lat Na Sieradzkich Szlakach
Jubileusze sieradzkich turystów. 60 lat Oddziału PTTK w Sieradzu, 30 lat Na Sieradzkich Szlakach Fot. Paweł Gołąb
Dwa jubileusze świętowali sieradzcy turyści i krajoznawcy. 60-lecie obchodził Oddział PTTK w Sieradzu, a 30-lecie związany z nim kwartalnik „Na sieradzkich szlakach”. Uroczystości odbyły się w scenerii pałacu w Tubądzinie w gminie Wróblew. Była okazja do wspomnień, wyróżnienia i promocja wyjątkowej książki „Stąd nasz ród”.

- PTTK jest organizacją ludzi aktywnych, pasjonatów, miłośników zabytków i przyrody – po prostu wszystkich, którzy lubią wędrować czy wspólnie pośpiewać przy ognisku. Towarzystwo popularyzuje wiedzę nie tylko o najbliższych okolicach, ale i najatrakcyjniejszych regionach Polski. Trudno sobie wyobrazić dzisiaj nasz kraj bez wyznakowanych przez działaczy PTTK około 60 tysięcy kilometrów szlaków, które prowadzą rzesze turystów przez góry, niziny, polskie rzeki i jeziora – podkreślają organizatorzy jubileuszu.
- Dla mnie turystyka jest życiem. Szczególnie kocham góry, gdzie najchętniej odpoczywam spędzając wolne chwile. Ale prócz wędrówki turystyka to są godziny spędzone przy ognisku na wspólnym śpiewaniu i przyjaźnie zawiązane tak mocno, że są w stanie przetrwać wszystko – wspomina Krystyna Brodowska, była prezes sieradzkiego oddziału PTTK przypominając, że pierwsze koło miłośników PTTK zawiązała już w czasach liceum.
Dla obecnej szefowej sieradzkich PTTK-owców Wiesławy Sujeckiej mocno liczy się także poczucie wspólnoty wśród turystycznej braci. – Człowiek nie jest samotny. Nie siedzi zamknięty w czterech ścianach przy komputerze tylko spędza czas wśród swoich przyjaciół. Wśród ludzi, których łączy jeden cel - radość ze zwiedzania i poznawania ojczystych okolic, co niezwykle wzbogaca, rozwija i uduchawia. Turystyka potrafi dać siłę i energię do życia.
26-letni Przemysław Serweta, który we władzach sieradzkiego PTTK reprezentuje młodsze pokolenie turystów, stawia na walory poznawcze. – Wędrując poznajemy w atrakcyjny sposób Polskę i jej historię. To potrafi dać spełnienie, gdy widzi się jak wielki dorobek skrywają jej zakątki. Szczególnie w tych najbliższych okolicach, które paradoksalnie większość z nas zna najmniej. Nie ma pojecia, jakie perełki skrywają się po sąsiedzku, dosłownie na wyciągnięcie stopy.
Sieradzka organizacja skupiająca miłośników turystyki i krajoznawstwa swój początek oficjalnie datuje na 1955 rok, ale ich aktywność nie ogranicza się tylko do ostatnich 60 lat. Bo idee krajoznawstwa obecne na ziemiach polskich już w drugiej połowie XIX wieku – jak przypomina legenda sieradzkiej turystyki Andrzej Ruszkowski – były tu obecne dużo wcześniej. Polskie Towarzystwo Krajoznawcze, które po II wojnie światowej wraz z Polskim Towarzystwem Tatrzańskim zostało scalone właśnie pod szyldem PTTK-u, w niedalekim Wieluniu miało swój oddział już w 1908 roku, a w Warcie w 1915. A sieradzcy krajoznawcy dzięki łatwości komunikacji z gubernialnym Kaliszem, także z Warszawą, włączyli się do pracy w tych miastach. – Pierwszym prezesem oddziału kaliskiego PTK został Stanisław Graeve z Biskupic, pierwszoplanowa postać sieradzkiego krajoznawstwa. Zebrał on, zabezpieczył, a następnie przekazał do muzeum w Kaliszu wiele eksponatów związanych z kulturą ludową okolic Sieradza takich jak: wiejskie stroje sieradzkie, ceramikę, wycinanki, kilimy, próbki płótna i różne rekwizyty obrzędowe. Ponadto zorganizował i sfinansował namalowanie cyklu obrazów przedstawiających charakterystyczne typy włościan i włościanek z okolic Sieradza – przypomina przewodniczący redakcji wydawanego społecznie kwartalnika „Na sieradzkich szlakach” Andrzej Ruszkowski.
Oddział PTK powstał także i w Sieradzu, ale nie ma po jego działalności oficjalnych dokumentów, a jedynie prasowe wycinki z przedwojennej „Ziemi Sieradzkiej”. Ale pozostała też i namacalna pamiątka w postaci powołania do życia w 1937 roku Muzeum Ziemi Sieradzkiej funkcjonującego do tej pory. Pustka w oficjalnej dokumentacji dotyczy też początków sieradzkiego PTTK. Ale – co pozwoliło na fetowanie 60-lecia – w sprawozdaniu kadencyjnym Zarządu Okręgu PTTK w Łodzi odnotowano próbę jego powołania w 1955 roku. – Nie zachowały się żadne dane o jego aktywności. Pewnym jest dopiero utworzenie w 1957 roku koła PTTK przy Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego „Sira” – przypomina Andrzej Ruszkowski.
Sieradzcy turyści i krajoznawcy z czasem zajęli się wyznaczaniem szlaków, organizacją rajdów (trzy z nich: śladami powstańców styczniowych, przyrody oraz walk nad Wartą przetrwały do dziś) czy prowadzeniem wakacyjnych obozów wędrownych. Lata świetności Oddział PTTK w Sieradzu przeżywał w latach 80. ubiegłego wieku – w 1986 roku w 26 kołach i klubach zrzeszał 1.153 osoby.
Kolejnym sukcesem był wydawany od 1985 roku kwartalnik „Na sieradzkich szlakach”. Z okazji jego 30-lecia obchodzonego wraz z 60-leciem oddziału PTTK w Sieradzu ukazała się książka „Stąd nasz ród” zawierająca przegląd publikacji, które ukazały się na jego łamach w tym czasie.
Początki – jak przypomina Andrzej Ruszkowski – łatwe nie były. Bo nie dość, że przypadały na czasy PRL-u, gdzie słowo drukowane podlegało cenzurze, to jeszcze grupę tworzących kwartalnik osób uznano za podejrzane politycznie poddając ich inwigilacji. Dopiero pod koniec roku 1986 roku uznano, że zarzuty o przemycanie w kwartalniku wrogich treści było bezpodstawne. Na pozwolenie od cenzury - co wydawania kwartalnika zresztą nie zastopowało, bo numery ukazywały się z pominięciem jej urzędu - przyszło czekać kolejne dwa lata. – Mimo tych trudności udało się udowodnić jak poprzez turystykę i krajoznawstwo można obudzić w ludziach wyższe uczucia zachęcając ich do poznawania swoich małych ojczyzn – z satysfakcją podkreśla Andrzej Ruszkowski.
Z okazji jubileuszu wręczono szereg wyróżnień i podziękowań społecznikom wspierającym sieradzki PTTK i NSS. M.in. honorowe odznaki „Za zasługi dla turystyki” otrzymali Krystyna Brodowska i Andrzej Ruszkowski, a medale _„Za pomoc i współpracę” _przyznane przez Zarząd Główny PTTK – Starostwo Powiatowe w Sieradzu, Urząd Miasta w Sieradzu, dyrektor Powiatowej Biblioteki Publicznej w Sieradzu Hanna Krawczyk, Nadleśnictwo Złoczew czy leśnik Artur Musiał.

W galerii zdjęć znaleźć można także archiwalne fotografie ze zbiorów Oddziału PTTK w Sieradzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto