W miniony czwartek około godziny 22.30 wracając z opracy starszy sierżant Jakub Maciejewski jechał w kierunku Złoczewa za samochodem renault megane. Policjant zwrócił uwagę na nietypowy tor jazdy jadącej przed nim osobówki. Kierowca prowadził bardzo wolno „wężykiem”, w niekontrolowany sposób zjeżdżając z prawego na lewy pas ruchu. Funkcjonariusz podejrzewał, że kierujący renault mógł być pod wpływem alkoholu. Wykorzystując odpowiedni moment, w bezpieczny sposób wyprzedził go i dał mu znak do zatrzymania. Kierowca renault zatrzymał się na ulicy Wieluńskiej w Złoczewie.
Sierżant Jakub Maciejewski szybko podbiegł do niego, aby uniemożliwić mu dalsza jazdę. W tym momencie kierowca renault zaczął cofać, próbując odjechać. Funkcjonariusz w ostatniej chwili wyjął mu kluczyki ze stacyjki.O zdarzeniu powiadomił jednocześnie dyżurnego sieradzkiej policji. Wzbudziło to agresję zatrzymanego kierowcy, który został szybko obezwładniony przez funkcjonariusza. Na miejsce skierowany został parol złoczewskich policjantów. Ustalili, że kierujący renault to 44-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakazem prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne zasądzane jest również od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?