Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Identyfikatory dla mieszkańców Starego Miasta

Wit L. Leśniewicz
Na starówce pojawiły się już tablice przy znakach zakazu
Na starówce pojawiły się już tablice przy znakach zakazu fot. Wit L. Leśniewicz
Mieszkańcom i stałym użytkownikom lokali w niektórych strefach Starego Miasta łatwiej będzie dojechać do celu. Magistrat wdraża w życie plan, który to umożliwi. Warunkiem jest posiadanie stosownego identyfikatora, który musi być włożony za szybę i widoczny z daleka.

Są dwa rodzaje identyfikatorów. Typ A przeznaczony jest dla mieszkańców i właścicieli kamienic oraz osób pracujących w tej części Rynku, na której obowiązuje zakaz ruchu. To odcinek między posesjami nr 9 do nr 18 oraz fragment ulicy Dominikańskiej od Klasztoru do Rynku. Pozwala dojechać do bramy i posesji. Ważny jest do końca roku, w którym został wystawiony.

O krótkoterminowy identyfikator B mogą starać się organizatorzy i uczestnicy odbywających się na Rynku imprez, a także członkowie rodzin lub znajomi odwiedzający osoby tu mieszkające.

- W przypadku identyfikatorów typu B, chodzi zarówno o imprezy masowe, jak uroczystości rodzinne, na przykład śluby. Ten identyfikator wydawany jest na konkretny dzień albo kilka dni i po tym czasie traci ważność. Zresztą to nie jest nasz pomysł, prochu nie wymyślamy. Korzystamy jedynie z rozwiązań sprawdzonych w innych miastach - wyjaśnia wiceprezydent Sieradza Cezary Szydło.

Identyfikatory są imienne i przypisane do samochodów. Informacje o niezbędnych dokumentach oraz druki wniosków o wydanie identyfikatorów dostępne są w magistracie lub na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miasta Sieradza w zakładce "Formularze i wnioski". Wnioski wraz z wymaganymi dokumentami składać należy w Biurze Obsługi Klientów sieradzkiego UM.

- Uważam, że pomysł z identyfikatorami nie jest zły. Mając taką wkładkę, nie będę już musiał łamać prawa, co nieraz mi się zdarza, gdy na parkingach nie ma wolnego miejsca. Zamiast wyjeżdżać z Rynku, robię rundkę wkoło, czekając, aż coś się zwolni. Teraz będę mógł tak jeździć legalnie - mówi pracownik jednej z instytucji mieszczących się przy Rynku.

Informacja o tym, że można mimo zakazu wjechać w Dominikańską lub zamkniętą dla ruchu część Rynku, znajduje się na tablicach informacyjnych pod znakami zakazu. Wyjątkiem objęte są pojazdy z identyfikatorami, należące do służb miejskich oraz zajmujące się zaopatrzeniem i usługami. Zakaz wjazdu nie dotyczy także rowerów, dorożek i riksz. O ile rowerzystów na rynku nie brakuje, to riksz i dorożek na razie się tu nie uświadczy. Czyżby magistrat miał jakieś plany?

- Jako miasto takiej działalności nie planujemy. Jednak znając specyfikę innych miast, wiemy, że z czasem riksze, jak i dorożki, mogą się pojawić. Jesteśmy przygotowani na inicjatywę gospodarczą mieszkańców, którzy, wożąc turystów, chcieliby zarabiać. Zmiany na takich tablicach wymagają zachowania pewnych procedur. Łatwiej więc od razu wymienić więcej uprzywilejowanych pojazdów, niż później za każdym razem wprowadzać zmiany - uważa wiceprezydent Szydło.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto