Fotel Antoine’a. Ruszyła zbiórka. Słynnemu na cały świat pochodzącemu z Sieradza mistrzowi grzebienia i nożyczek Antoniemu „Antoine” Cierplikowskiemu dedykowany jest już wielki organizowany w lipcu fryzjerski festiwal, który ma za sobą piątą edycję, ale grupa sieradzan postanowiła uhonorować go w jeszcze jeden sposób. Społeczna grupa wystąpiła z pomysłem, by na Rynku stanęła jego rzeźba. Ale nie do końca typowa, bo – na podobieństwo słynnej łódzkiej ławeczki Tuwima - w formie właśnie fotela, w którym można będzie przysiąść, by „król fryzjerów, fryzjer królów” – jak był nazywany - zajął się naszą głową. Komitet zawiązał się we wrześniu ubiegłego roku, a efektem pierwszych miesięcy działalności jest dopracowanie szczegółów akcji i zdobycie ministerialnej zgody na zbiórkę pieniędzy, dzięki czemu można było ją oficjalnie ogłosić.
- Wokół pomysłu zbudowania fotela wielkiemu sieradzaninowi, który z fryzjerstwa uczynił sztukę, skupiło się kilkunastu mieszkańców jego rodzinnego miasta. Rzeźba przedstawiająca mistrza, którą widzielibyśmy na Rynku, ma na celu nie tylko jego uhonorowanie i upamiętnienie, ale i stworzenie dodatkowej atrakcji turystycznej w naszym mieście – uzasadnia radna Beata Walczak, pomysłodawczyni budowy fotela i przewodnicząca społecznego komitetu, który zawiązany został przy stowarzyszeniu Kreatywny Sieradz.
Na ten ostatni aspekt szczególną uwagę zwraca jej zastępca Barbara Rogozińska. – Chcielibyśmy, by ten pomysł traktować bez zadęcia. To nie ma być pomnik, a miejsce, które ma być dodatkową atrakcją Sieradza. Gdzie można przysiąść, zrobić zdjęcie i miło spędzić czas.
Fotel Antoine’a. Ruszyła zbiórka. Jak wspomóc akcję?
Na taką przyjazną formę rzeźby ma zwrócić uwagę już samo hasło promocyjne akcji „Spotkajmy się u Antoine’a”. Jak zatem mogą wesprzeć inicjatywę osoby, które zapalą się do tego pomysłu? Jak informuje skarbnik komitetu Katarzyna Włodarczyk, zbiórka będzie prowadzona m.in. poprzez sprzedaż cegiełek. Wydrukowano ich na kwotę 100 tys. zł, a są o nominałach 10, 20, 50 i 100 zł. Kupić można je już teraz w siedzibie komitetu, czyli Centrum Informacji Kulturalnej w Sieradzu (Rynek 18), a potem w miejscach publicznych podczas wszelkich wydarzeń związanych z prowadzoną akcją na rzecz budowy Fotela Antoine’a.
Zbiórka jest również prowadzona poprzez wpłaty bezpośrednio na konto komitetu w banku PKO BP S.A. o numerze 02 1020 4564 0000 5402 0119 0636 (z dopiskiem „Na budowę Fotela Antoine’a”). Przyjmowane są dowolne kwoty, ale niektóre będą traktowane szczególnie. Jeśli będzie taka wola wpłacającego, wpisać się można na Listę Darczyńców: złotą – jeśli wpłata będzie w kwocie min. 5 tys. zł; srebrną przy min. 2 tys. zł lub brązową przy min. 1 tys. zł. Najhojniejsi liczyć będą mogli na wyróżnienie na pomniku, ofiarodawcy „srebrni” na umieszczenie logotypu firmy czy nazwiska na stronie komitetu, a brązowi na honorowy certyfikat. Szczegółowy regulamin, jak i wszelkie pozostałe informacje na temat akcji, znaleźć można na uruchomionej już stronie internetowej przedsięwzięcia pod adresem fotelsieradz.pl.
Fotel Antoine’a. Ruszyła zbiórka. Co dalej?
Członkowie społecznego komitetu liczą, że Fotel Antoine’a uda się postawić na Rynku (ale brane są pod uwagę jeszcze lokalizacje na ul. Kościuszki lub Rycerskiej) jeszcze w tym roku, w którym przypada 130-lecie urodzin Cierplikowskiego. Teraz pracują nad regulaminem otwartego konkursu na projekt i wykonawcę rzeźby. I zapowiadają kolejne szersze wyjście ze zbiórką. To 8 marca. Dzień Kobiet nie został wybrany przypadkowo. – Antoine przez całe życie służył kobietom kreując ich nowoczesny wizerunek. Dlatego zapraszamy odwiedzające z tej okazji zakłady fryzjerskie czy kosmetyczne panie, ale oczywiście włączyć się będą mogli i panowie, do wrzucania datków do ustawionych tam puszek – zachęca Beata Walczak.
- Antoine uskrzydlił fryzjerstwo i uczynił z niego prawdziwą sztukę. Był człowiekiem, który z zapyziałego miasteczka, jakim na początku XX wieku był Sieradz - w baranim kożuszku, baraniej czapce i z 5 złotymi rublami w kieszeni - wybrał się w daleki świat i odniósł tam oszałamiający sukces – przypomina sieradzki regionalista i sekretarz komitetu Jan Pietrzak. - Dlatego warto kultywować pamięć o nim i pomysł na fotel jest strzałem w dziesiątkę.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?