Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

E-maile zmniejszą koszty biurokracji radnych powiatu sieradzkiego?

Paweł Gołąb
Powiatowi radni sami mają zdecydować, w jakiej formie chcą dostawać materiały
Powiatowi radni sami mają zdecydować, w jakiej formie chcą dostawać materiały Paweł Gołąb
Zamiast drogiego wożenia urzędowych papierów służbowym samochodem - przesyłanie materiałów bez ponoszenia najmniejszych kosztów drogą elektroniczną. To pomysł na to, aby ograniczyć wydatki, generowane przez radnych powiatu sieradzkiego. Szansa na oszczędności w dyskutowanej od dawna kwestii się pojawiła. W jakiej będą skali, zależy tylko od rajców.

Sprawę postanowiono uregulować po raz kolejny po naszej publikacji z początku marca tego roku, kiedy napisaliśmy o nieprzystających do współczesności praktykach dostarczania dokumentów, związanych z nadchodzącą sesją.

Dokumenty wożone były służbowym samochodem starostwa. W niektórych przypadkach nawet po kilkadziesiąt kilometrów w jedną stronę. Jak pisaliśmy, tę rozrzutność powiat chciał ograniczyć jeszcze w poprzedniej kadencji, ale propozycja starosty Dariusza Olejnika przesyłania materiałów e-mailem, jak sam wskazywał, nie znalazła uznania.

Co stanęło na przeszkodzie uregulowania tej kwestii w rozsądny sposób? Większość rajców chciała mieć projekty uchwał w tradycyjnej formie drukowanej, a w takim przypadku trzeba by było zapewnić im komputer lub drukarkę, a czasem jedno i drugie. Niektórzy bali się także wydatków na papier.

Na ostatniej, piątkowej sesji przewodniczący powiatowej rady Henryk Waluda zgłosił salomonowe rozwiązanie spornej sytuacji. Wszystkim, którzy posiadają elektroniczny adres, zaproponował wysyłanie materiałów na sesję e-mailem. Jednocześnie dla osób, które odpowiedzą na apel, przygotowywany byłby zestaw wszystkich dokumentów na papierze. Każdy rajca mógłby je odebrać w biurze rady podczas wizyt w stolicy powiatu sieradzkiego na wcześniej zaplanowanych posiedzeniach komisji.

- W ten sposób zaoszczędzi się na przejazdach kierowcy, a jednocześnie na radnego nie spadnie obowiązek drukowania materiałów czy ich bindowania - uzasadnia przewodniczący rady Henryk Waluda.

Ile uda się zaoszczędzić, trudno określić. W tegorocznym budżecie Rady Powiatu Sieradzkiego, opiewającym na 320 tys. zł, jak już pisaliśmy wcześniej, nie ma wydatków, przewidzianych na podróże służbowe. Oznacza to, że koszty dowozu są pokrywane z puli starostwa, więc ciężko jest w ogóle ustalić dokładnie, o jaką kwotę chodzi. Skala oszczędności będzie zresztą uzależniona od odzewu na apel. Bo propozycja nie jest obligatoryjna.

- Wszyscy nie muszą się zgodzić - zaznacza przewodniczący powiatowej rady. - Mogą być na przykład osoby, które w ogóle nie posiadają poczty elektronicznej. W takim przypadku otrzymają materiały tak jak dotychczas.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto