Dzień Wody w Sieradzu 2016. Miejskie wodociągi pokazały dzieciom jak wygląda produkcja wody

Uczestnicy niecodziennej lekcji podczas odwiedzin Stacji Uzdatniania Wody znajdującej się na tzw. Górce Kłockiej z pierwszej ręki poznali jak wygląda proces produkcji wody. Młodzi sieradzanie obejrzeli m.in. laboratorium, dyspozytornię, hale filtrów i pomp. Zobaczyli też nowoczesne pojazdy, którymi dysponuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Sieradzu: do wyciągania nieczystości płynnych i służący do inspekcji sieci za pomocą kamery.
Jak przekonuje Łukasz Ciepłuch z MPWiK to świetna okazja, by dzieci przekonać do szanowania wody. – Pokazujemy jak wygląda proces produkcji i monitoringu wody, by każdy miał świadomość tego jak dużo pracy trzeba włożyć, by popłynęła w naszych kranach z jednej strony, a z drugiej, że jest całkowicie bezpieczna.
Można zatem pić sieradzką kranówkę bez przegotowania? – Można i powtarzamy to za każdym razem, że jest bezpieczna. Wiemy, co produkujemy i jakie są parametry naszej wody. Na pewno jest o wiele lepsza niż ta, która pojawia się czasami w butelkach.
Czemu to uświadamianie jest tak ważne? – Woda jest nam niezbędna do życia i korzystamy z niej na co dzień. Warto więc wiedzieć o niej trochę więcej. Liczymy, że to przyniesie ekologiczny efekt, bo przełoży się na oszczędzanie wody – dopowiada przedstawiciel sieradzkiego MPWiK.
Franciszek Sobaszczyk i Patrycja Woźniak z klasy IVb szkoły Podstawowej nr 9 w Sieradzu, którzy w grupie swoich kolegów i koleżanek odwiedzili sieradzkie wodociągi przekonują, że dowiedzieli się wielu ciekawych rzeczy o wodzie. – Byliśmy zdziwieni, że nie jest to takie proste. Najbardziej zaskoczyło nas to, że jest tyle tych zbiorników na wodę i tak długo to wszystko trwa, byśmy mogli ją pić. Przekonaliśmy się, że trzeba ją oszczędzać, bo to kosztuje mnóstwo pracy.