- Cały dochód z festynu Dzień Dobra przeznaczony zostanie na sieradzkiego hospicjum, a konkretnie chcemy wesprzeć, małżeństwa które wiedzą, że ich dziecko urodzi się martwe, lub umrze zaraz po urodzeniu - mówi Mariusz Januchta, wielki rycerz z Rycerzy Kolumba z Sieradza. - To główny cel zbiórki. W organizację festynu zaangażowało się wiele osób, na czele z księdzem proboszczem naszej parafii Mirosławem Miłkiem.
Na festynie królowała grochówka przygotowana przez żołnierzy 15. Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenie oraz domowe ciasta. Ponadto zawitała straż pożarna z wozem bojowym i motocykliści ze Stowarzyszenia Sieradzanie. Festyn rozpoczął się natomiast Koroną do Bożego Miłosierdzia.
Parafia Najświętszego Serca Jezusowego na osiedlu Jaworowe liczy około 15.000 wiernych i jest największą w regionie, a zarazem jedną z młodszych. Erygowana została 18 czerwca 1982 przez ówczesnego biskupa włocławskiego Jana Zarębę. Od 2005 roku proboszczem jest tu ks. prałat Mirosław Miłek.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?