Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do Częstochowy wraca Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Wideo
od 16 lat
Filharmonia Częstochowska - po różnych perturbacjach - powraca do organizacji międzynarodowego Festiwalu Wiolinistycznego im. Bronisława Hubermana. Organizatorzy podczas pięciu koncertów zaprezentują różnorodne skrzypcowe i wiolonczelowe emploi, od klasyki poprzez muzykę etniczną aż do jazzu. Festiwal zostanie zainaugurowany 29 września o godz. 19.00 koncertem, w którym solistką będzie koreańsko-amerykańska skrzypaczka Elly Suh.

Rusza międzynarodowy Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana

14. Festiwal Wiolinistyczny im. Bronisława Hubermana zostanie zainaugurowany 29 września o godz. 19.00 koncertem, w którym solistką będzie koreańsko-amerykańska skrzypaczka Elly Suh. Wykona koncert skrzypcowy nr 1 op. 15 Benjamina Brittena – trzyczęściową kompozycję poświęconą nauczycielowi tego kompozytora z Royal College of Music. Tego samego wieczoru zabrzmi jeszcze Mała Suita Witolda Lutosławskiego – niekonwencjonalna, a zarazem prosta, melodyjna, trzymająca się tonalności stylizacja polskiego folkloru.

Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Częstochowskiej będzie dyrygował dyrektor Filharmonii Adam Klocek.

Nietypowym elementem inauguracji będzie możliwość przyjrzenia się skrzypcom, które są wśród tych instrumentów niczym Ferrari czy Bentleye wśród aut – z racji ich ceny, ale i odpowiadającej cenie jakości wykonania. Chodzi o skrzypce Antonio Stradivariego i Giuseppe Guarneriego del Gesù – na instrumencie tej drugiej marki gra właśnie piątkowa solistka Elly Suh. Opowie o nich jeden z największych światowych znawców instrumentów smyczkowych – Florian Leonhard z Londynu.

Z kolei w niedzielę, 1 października, w sali kameralnej częstochowskiej publicznościzaprezentuje się Antoni Wrona – młoda gwiazda polskiej wiolonczeli. Towarzyszyć mu będzie Aleksandra Janusz na fortepianie. Usłyszymy Sonatę wiolonczelową F-dur nr. 2 Brahmsa, Suitę nr 3 C-dur BWV 1009 Bacha i Divertimento na wiolonczelę solo – Pendereckiego.

Dzień później, w poniedziałek, 2 października, także w sali kameralnej, pojawi się duet Mateusz Smoczyński (skrzypce) i pochodzący z Niemiec Stephan Braun (wiolonczela). Zagrają muzykę ze swojego albumu Keep On Turnin', wypełnionego dwiema oryginalnymi kompozycjami oraz interpretacjami muzyki z pogranicza funku i fusion – Billyego Cobhama, Randyego Breckera czy Steviego Wondera. Próbki tego, co ze skrzypcami i wiolonczelą robią obaj muzycy, możemy posłuchać na kanale YouTube jednego z nich.

4 października będzie należał do zespołu Vołosi. Improwizujący, żywiołowy kwintet czerpie z muzyki Karpat, ale nie stroni też od elementów bałkańskich, cygańskich, orientalnych. Nie jest to jednak zespół etno sensu stricto – sporo pomysłów wynosi z muzyki klasycznej czy rocka. W sali koncertowej ta formacja – mająca za sobą ponad 800 koncertów – zagra u boku Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Na finał, 6 października, z filharmonikami wystąpi Tomasz Strahl – jedna z najjaśniejszych gwiazd polskiej wiolonczelistyki na świecie. Zakończenie festiwalu upłynie pod znakiem Schumanna – jedynego koncertu wiolonczelowego w dziele tego niemieckiego romantyka, a zarazem żelaznego składnika kanonu na ten instrument.

Każdy koncert festiwalu zaczyna się o godz. 19.00 Bilety są do nabycia w kasie gmachu przy ul. Wilsona 16 oraz na stronie Filharmonii.

Festiwal powraca po pięcioletniej przerwie

Co ciekawe, od poprzedniej edycji Festiwalu Wiolinistycznego im. Bronisława Huberman - genialnego skrzypka żydowskiego pochodzenia z Częstochowy - minęło już pięć lat. Odbył się on po raz ostatni w 2018 roku. W roku wybuchu pandemii – 2020 – kolejną edycję zapowiedziano początkowo na następny rok. W 2021 roku trwała jednak jeszcze pandemia. Zmarł też nagle dyrektor festiwalu Ireneusz Kozera, przez wiele lat także dyrektor, a potem wicedyrektor Filharmonii, wielki animator i przyjaciel częstochowskiej kultury.

Zamiast na festiwal instytucja zaprosiła więc na trwający kilka miesięcy cykl koncertów wybitnych skrzypków. Z kolei rok Hubermana, czyli 2022 – 75. rocznica jego śmierci i 140. rocznica urodzin – znowu był okazją, aby słuchać w Częstochowie muzyki na instrumenty smyczkowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto