- Nie składamy parasolek, choćby to miała być ostatnia broń, która ma obronić ma naszych praw! Czarny Protest nadal trwa, a nasi rządzący dają temu powód. Aby nadal walczyć, nadal uświadamiać, nadal kąsać ich, gdy podniosą rękę na nasze podstawowe prawa – zapraszali do udziału organizatorzy akcji organizowanej jako Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Uczestniczki i uczestnicy protestu – jak informuje Wiktor Idzikowski, jeden z organizatorów akcji zorganizowanej w Sieradzu jako zgromadzenie spontaniczne – przybyli z trzema postulatami. – Nie dla pogardy i przemocy wobec kobiet, nie dla ingerencji kościoła w politykę, nie dla polityki w oświacie - podaje.
Jak uzasadniają organizatorzy, sprzeciw – mimo powodzenia poprzedniej akcji zakończonej wycofaniem się ze wzbudzającego kontrowersje projektu ustawy antyaborcyjnej – jest nadal potrzebny… _– bo język rządu się nie zmienił. Dalej są zapowiedzi zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, nadal nie ma szans na in vitro. Zmieniło się niewiele, wycofali jeden pomysł i to wszystko. Ten protest może nie być ostatnim. Mamy jednak nadzieję, że w końcu ktoś zechce z nami porozmawiać i dojdzie do dyskusji, bo na razie ten protest jest ignorowany i obśmiewany – _dodaje Wiktor Idzikowski.
Była to druga akcja zorganizowana w ramach Czarnego Protestu w Sieradzu. Wcześniejsza odbyła się na pl. Wojewódzkim z udziałem około 50 osób. W poniedziałkowe popołudnie na Rynku w Sieradzu spotkało się około 30 osób: ubranych na czarno, wyposażonych w parasolki – symbol protestu i zaopatrzonych w czarną kawę. Protest zakończyło zbieranie podpisów pod petycją z postulatami protestujących skierowaną do posłów z sieradzkiego okręgu wyborczego, która ma być w najbliższym czasie przekazana do ich biur.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?