Wraz z kolumbarium zgłaszany był pomysł postawienia na cmentarzu domu pogrzebowego, ale – jak wynika z wypowiedzi prezydenta Sieradza Pawła Osiewały – szansa na pozytywny finał tych starań oddala się w przypadku jednego i drugiego zadania. Głównie ze względów na ograniczone możliwości budżetu miasta.
- Rozważaliśmy oba pomysły i w przypadku każdego z nich to ogromne zobowiązanie finansowe, na które w tej chwili nie możemy sobie pozwolić. Sam dom pogrzebowy to kwota 1,5 miliona złotych – wylicza.
Jak zapewnia prezydent, miasto od planów budowy domu się nie odżegnuje, ale na pewno nie ma mowy, by do tej inwestycji zobowiązało się w tym roku. W przypadku kolumbarium wątpliwości rozbijają się nie tylko o pieniądze, ale i zasadność budowy ze względu na zainteresowanie korzystaniem z tego przybytku.
Utrzymania planów budowy miejsca do pochówku urn domaga się wiceprzewodniczący rady Tomasz Olejnik przypominając, że miasto poniosło już w tej sprawie koszty zlecając w poprzedniej kadencji za kilkadziesiąt tysięcy złotych wykonanie projektu. – Coraz więcej osób decyduje się na spopielenie zwłok, jest to więc temat do dalszych przemyśleń. Nie oczekuję, że decyzje mają nastąpić już w tym roku, ale warto się nad tym zastanowić. Tym bardziej, że nie muszą to być ogromne koszty.
Jak wynika z danych zarządzającego nekropolią Przedsiębiorstwa Komunalnego w Sieradzu przedstawianych przez radnego i pracownika spółki Pawła Armanowskiego, na 100 pogrzebów tych ze spopieleniem zwłok i pochówkiem urn z prochami przypada 3-4. Z tego większość rodzin składa szczątki bliskich w tradycyjnych grobach rodzinnych. Ale pomysłu nie skreśla. – Skoro jakieś pieniądze zostały już wydane, może warto wrócić do tematu, ale zacząć od inwestycji na miarę obecnych potrzeb? Wybudować na początek kilkanaście nisz dla urn i zobaczyć jak to miejsce będzie wykorzystywane?
Dom pogrzebowy i ewentualnie kolumbarium to więc pieśń przyszłości, w zamian miasto zapowiada inne inwestycje. To w postaci równie postulowanego monitoringu na komunalnej nekropolii i zamontowania tu oświetlenia, na początek przy głównej alei. Możliwe, że sieradzanie tych udogodnień doczekają się jeszcze w tym roku.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?