Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były ksiądz mieszkający pod Sieradzem nawołuje do agresji

Dariusz Piekarczyk
Były ksiądz mieszkający pod Sieradzem nawołuje do agresji
Były ksiądz mieszkający pod Sieradzem nawołuje do agresji Fot. Grzegorz Gałasiński
Były ksiądz diecezji elbląskiej, wydalony zresztą ze stanu kapłańskiego na początku tego roku, opublikował w internecie wpis "Jestem w połowie po ojcu jedną nogą w Kielcach. W każdej kieszeni, nawet w sutannie, mam scyzoryk na tę bandę". To wpis nawołującego do agresji wobec środowisk LGBT, który zresztą zbulwersował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Były ksiądz miał być kapłanem z Sieradza. Tymczasem prawda jest nieco inna.

Udało nam się uzyskać oficjalne oświadczenie księdza Andrzeja Tomalaka, dr teologii i jednocześnie Sekretarza Biskupa Włocławskiego Wiesława Alojzego Meringa. - Autor wpisu jest osobą świecką wydaloną ze stanu duchownego na początku tego roku - informuje ks. Andrzej Tomalak. - Poprzednio pracował w diecezji elbląskiej, nigdy nie był natomiast w diecezji włocławskiej Został wydalony ze stanu kapłańskiego za rażące naruszenie Prawa Kanonicznego. O tym, ze został wydalony biskup elbląski rozesłał zawiadomienia do wszystkich kurii. Potem te informacje docierają do wszystkich parafii. Osoba ta ma zakaz odprawiania mszy świętych, udzielania sakramentów świętych, spowiadania, chodzenia w stroju z koloratką lub sutannie. Jeśli jednak mimo to chodzi to możemy powiedzieć, że jedynie udaje kapłana. Po przejściu do laikatu mężczyzna stracił wszelkie przywileje i prawa wynikające ze stanu kapłańskiego. On teraz szkodzi Kościołowi.
Jak udało nam się ustalić wspomniany mężczyzna mieszka obecnie w jednym z domów na obrzeżach Sieradza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto