Odkąd bociany uwiły sobie gniazdo na naszym wiązie jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby tego samego dnia pojawiła się para – zauważa Anna Motylewska. - Na powrót samicy czekaliśmy około dwóch tygodni. Kiedy w środę tuż po 16 usłyszeliśmy powitalny klekot boćka ucieszyliśmy się, bo ptaków tych spodziewaliśmy się gdzieś dopiero na Wielkanoc. Jakaż była nasza radość i zdziwienie, kiedy już po godzinie zobaczyliśmy jego małżonkę. Samcowi od razu zebrało się na amory. Potem jego pani została w gnieździe, a on poleciał sobie trochę pojeść.
Para z Iwonia dwa lata temu wychowała pięcioraczki. Bociany powróciły dokładnie w terminie przepowiedzianym przez Zdzisława Cyganiaka. Przyrodnik amator obserwuje te ptaki od 35 lat i wie, że „na Zwiastowanie bocian w gnieździe stanie”. Ale nawet i on nie spodziewał się, że na wczorajsze święto będzie mógł witać bocianią parę w gnieździe.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?