Gogol pierwszy kontakt z siatkówką miał w Maratonie Świnoujście, a później przez cztery lata do 2008 roku reprezentował Morze Szczecin. Potem postanowił pójść w kierunku pracy szkoleniowca i kolejno od 2008 do 2011 roku był drugim trenerem AZS Częstochowa, w latach 2011-2016 pełnił funkcję statystyka w Asseco Resovii Rzeszów, a później został drugim trenerem reprezentacji Polski mężczyzn do lat 23. Od 2016 do 2018 roku Gogol był pierwszym szkoleniowcem Stoczni Szczecin, gdzie wcześniej był asystentem. W ostatnich miesiącach 34-latek prowadził samodzielnie AZS Olsztyn, a także pełni funkcję drugiego trenera seniorskiej reprezentacji Polski mężczyzn, u boku Vitala Heynena.
- Od dłuższego czasu obserwujemy pracę Michała i uważam, że to jeden z najbardziej perspektywicznych polskich trenerów młodego pokolenia. Jednocześnie ma już sporo doświadczenia, bo od wielu lat pracuje na boiskach Polskiej Ligi Siatkówki, czy to w roli statystyka czy pierwszego trenera. Jest także asystentem trenera Vitala Heynena w reprezentacji Polski i stwierdziliśmy, że poradzi sobie z odpowiedzialnością i presją, jaka spotka go przy prowadzeniu zespołu PGE Skry Bełchatów. Oczekiwania są duże, ale wierzę, że Michał jako dobry, polski trener, jest gotowy do tego wyzwania i na pewno sobie poradzi z tym zadaniem - mówi Konrad Piechocki, prezes PGE Skry Bełchatów.
Najmłodszy trener PlusLigi za pomocą oficjalnej strony klubu z Bełchatowa skomentował wyzwanie, które przed nim. - Objęcie przeze mnie pierwszego zespołu PGE Skry to dla mnie duże wyróżnienie, ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, jak duża odpowiedzialność spadnie na moją osobę. Wiem, że czeka mnie, jak i cały sztab dużo pracy do wykonania. Jestem jednak pozytywnie nastawiony. Nie boję się nowych wyzwań, a przede mną już dwunasty sezon na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce i liczę na to, że z tak utytułowanym klubem jak PGE Skra będziemy osiągać dalsze sukcesy - tłumaczy Michał Mieszko Gogol.
W pracy trenerskiej nowemu trenerowi bełchatowian pomagał będzie Radosław Kolanek, który był w latach 2007-2010 siatkarzem PGE Skry, a w ostatnim czasie zajmował się prowadzeniem drużyny juniorów z którą w sezonie 2017/2018 wywalczył Mistrzostwo Polski.
- Szansa, którą otrzymałem, z pewnością pokazuje mi, że obrana do tej pory droga była właściwa i warto było nią podążać. Jestem bardzo szczęśliwy, że takie zadanie zostało mi powierzone w klubie i zrobię wszystko, by pomóc w pracy trenerowi oraz całemu sztabowi i wspólnie osiągnąć to, co sobie założymy. Czekałem na tego typu wyzwanie i już nie mogę się doczekać, aż będziemy mogli zacząć pracę - tłumaczy Radosław Kolanek.
Nowym trenerem odpowiadającym za przygotowanie fizyczne będzie Maciej Michalik, który z Gogolem współpracował w Szczecinie.
- Jest mi niezmiernie miło być częścią PGE Skry Bełchatów. Wierzę w to, że wspólnie z tak doświadczonymi zawodnikami i wsparciu równie doświadczonego sztabu szkoleniowego jesteśmy w stanie osiągnąć maksimum możliwości, jakie daje zespół. W Bełchatowie panuje znakomita atmosfera, którą miałem okazję poznać grając mecze, a tworzą ją bez wątpienia świetni ludzie pracujący w klubie oraz niesamowita rzesza fanów zapełniająca trybuny hali. Jestem przekonany, że najbliższy sezon będzie dla nas pełen sukcesów - podkreśla Maciej Michalik.
Cała ta trójka zastąpi nieobecnych już Roberto Piazzę, Michała Winiarskiego oraz Eduardo Romero. W dalszym ciągu funkcję fizjoterapeutów pełnić będą Tomasz Kuciapiński i Tomasz Pieczko, a statystykiem będzie Robert Kaźmierczak.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?