Zgłoszenie o sprawie dotarło do sieradzkiej policji od jednej z poszkodowanych osób. - Policjanci na miejscu zastali właścicielkę zaparkowanego tam BMW. Kobieta oświadczyła, że kilka minut wcześniej siedziała za kierownicą swojego samochodu. Tuż przy jej pojeździe stał zaparkowany opel astra. W pewnym momencie zobaczyła jak idący chodnikiem znany jej osobiście mężczyzna kluczykiem zarysowuje karoserię opla. Najprawdopodobniej jej nie widział. Nim zdążyła zareagować mężczyzna przechodząc koło jej samochodu również zarysował powłokę lakierniczą trzymanym w ręku pękiem kluczy. Gdy kobieta wysiadła z samochodu sprawca ukrył się we własnym mieszkaniu. Po chwili wyszedł i oświadczył, że on nic nie zrobił. To samo powiedział interweniującym policjantom. Jednocześnie próbował im wmówić, że pojazdy są zaparkowane w niedozwolonym miejscu – relacjonuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski.
Właściciele samochodów wycenili straty na 600 i 800 złotych. 86-letniego mieszkańca Sieradza przewieziono do sieradzkiej komendy gdzie usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?