70-lecie Powiatowej Biblioteki Publicznej w Sieradzu. Były wspomnienia, wystawa, książka i tort

Była dyrektorka biblioteki Krystyna Brodowska zagląda tu niemal codziennie. – Gdy odchodziłam na emeryturę nie obiecywałam, że tu nie będę przychodziła, ale też nie przypuszczałam, że będę tutaj tak często – przytakuje z uśmiechem. - Teraz dzieje się tu dużo więcej, jest przecież dużo więcej możliwości organizowania spotkań i różnego rodzaju imprez. To jest naprawdę biblioteka otwarta dla wszystkich. Są książki i wizyty ciekawych ludzi, jest ładny budynek. Nie wiem, co będzie za trzydzieści lat, ale na stulecie biblioteki życzyłabym, by przyszli bibliotekarze mieli taką samą satysfakcję jak my teraz.
Obecna dyrektor PBP Hanna Krawczyk przytakuje, że ogarnąć tak bogatą historię tak ważnej dla całego regionu biblioteki to trudne zadanie. - Ale 70-lecie to znakomita okazja, by się jej przyjrzeć. Jubileusz to ważne dla nas wydarzenie, bo skłania wszystkich - począwszy od bibliotekarzy, przez czytelników i mieszkańców, a na władzach skończywszy - by o bibliotece pomyśleć i zastanowić się, gdzie jest jej miejsce w przestrzeni społecznej. A myślę, że nasza placówka jest ważną instytucją i taką rolę przez wszystkie te lata jej istnienia zachowała.
- Biblioteka przez te wszystkie lata doskonale wkomponowała się w życie kulturalne miasta i całego powiatu. To nie tylko czytelnia, to także spotkania z ciekawymi ludźmi, czytanie dla dzieci – działalność tej placówki jest naprawdę imponująca – nie wątpi starosta sieradzki Mariusz Bądzior przytakując, że ostatnia decyzja o kapitalnym remoncie PBP, dzięki czemu obiekt stał się bardzie nowoczesny i przyjazny czytelnikom, okazała się strzałem w dziesiątkę. – Nasza biblioteka na tle innych w całym regionie jest teraz jedną z najpiękniejszych. Moim zdaniem książka mimo gwałtownego rozwoju wszelkich multimediów pozostanie. Słowo pisane się obroni, więc tym bardziej należy dbać o takie placówki.
- W miejskiej bibliotece tylko w ostatni poniedziałek mieliśmy 250 wypożyczeń książek. To świadczy, że jest ogromna potrzeba działalności tego rodzaju placówek kulturalnych. A ten 70-latek ma się dobrze, nie wybiera się jak widać na emeryturę, oczekujemy więc, że nie zwolni tempa – _mówi pod adresem biblioteki prezydent Sieradza Paweł Osiewała.
Powiatowa Biblioteka Publiczna w Sieradzu to w opinii użytkowników poważna instytucja, ale jednocześnie taka, która potrafi zachować dystans do siebie. Dowodzi tego znakomicie wystawa fotografii i książki artystycznej _„Zastosowania”Macieja Jabłońskiego, której otwarcie nastąpiło podczas jubileuszu. Autor to łódzki artysta, który na rocznicowej ekspozycji – jak przedstawia dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Sieradzu Małgorzata Szymlet-Piotrowska – pokazuje swoją wesołą odsłonę. – Mówi nam o tym, czym jeszcze może być książka i jak ją można zastosować. Bo jak widać książka może być do czytania, ale może być tylko do oglądania, pod choinkę lub wykorzystana jako podstawka.
- Właściwie pokazałem co jeszcze można zrobić jak ktoś nie chce czytać książek. Pozostaje mi pogratulować poczucia humoru, które pozwoliło mi, by w progach tak szacownej i wiekowej instytucji pokazać tego rodzaju prace – _dopowiada Maciej Jabłoński.
Trwałą pamiątką po jubileuszu pozostanie publikacja _„Łączy nas miłość do książek” _wydana przez _„Prof-Art” _na zlecenie Fundacji Wspierania Kultury Miasta Sieradza, a z funduszy powiatu, miasta, PBP i prywatnych sponsorów. _– Miałam szczęście współpracować ze wspaniałymi ludźmi odnoszącymi się do siebie wzajemnie jak rodzina, dla których zadowolenie czytelnika było najwyższa nagrodą – czytamy we wspomnieniach kolejnej z byłych dyrektorek placówki Zofii Sobczak.
- Dla sieradzkich krajoznawców, zrzeszonych w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym, Powiatowa Biblioteka Publiczna jest integralną częścią miasta i regionu sieradzkiego, stanowi podstawowy element potrzebny do normalnego życia! – _podkreśla natomiast Andrzej Ruszkowski, przewodniczący zespołu redakcyjnego kwartalnika Na Sieradzkich Szlakach.
Profesor Tomasz Olejnik, historyk, regionalista i pisarz przytacza powiedzenie, które posłużyło za tytuł wspominkowej publikacji. _– Łączy nas miłość do książki – to hasło jednoczy nie tylko bibliotekarzy, pisarzy, publicystów i dziennikarzy, lecz szerokie kręgi ludzi zauroczonych piękną poezją, wspaniałymi powieściami, arcydziełami literatury polskiej i światowej. A książka zawsze kojarzy się z biblioteką – skarbnicą mądrości.