Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

53-latek wpadł do studni. Wyziębionego mężczyznę udało się uratować. Poszkodowany w stanie hipotermii trafił do szpitala

Krzysztof Kaniecki
53-latek wpadł do studni w jednym z gospodarstw na terenie gminy Warta
53-latek wpadł do studni w jednym z gospodarstw na terenie gminy Warta KPP Sieradz
53-latek wpadł do studni. Wyziębionego mężczyznę udało się uratować. Poszkodowany w stanie hipotermii trafił do szpitala, gdzie została mu udzielona pomoc medyczna. Do zdarzenia doszło w piątkowe przedpołudnie w jednym z gospodarstw na terenie gminy Warta.

53-latek wpadł do studni. Wyziębionego mężczyznę udało się uratować. Poszkodowany w stanie hipotermii trafił do szpitala, gdzie została mu udzielona pomoc medyczna. Do zdarzenia doszło w piątkowe przedpołudnie w jednym z gospodarstw na terenie gminy Warta. Tylko dzięki szybkiej reakcji brata oraz sąsiada i zdecydowanym działaniom funkcjonariuszy z Komendy Policji w Błaszkach 53-latek zawdzięcza życie.

Kiedy policjanci dojechali do gospodarstwa kilku mężczyzn zgromadzonych przy studni próbowała ratować mężczyznę, który nie był w stanie o własnych siłach wydostać się ze studni. 53-latek wokół rąk miał obwiązany sznurek, którego drugi koniec był podczepiony do ładowacza czołowego, stojącego przy studni ciągnika należącego do sąsiada.

- Dzięki temu mężczyzna był zanurzony w wodzie tylko do połowy i chwilowo nie groziło mu utonięcie relacjonuje asp. sztab. Paweł Chojnowski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. - Jednak z uwagi na bardzo zimną wodę bardzo szybko tracił on siły. Groziło mu także wychłodzenie organizmu. Reagował on na komunikaty, jednak nie był w stanie nawiązać rozmowy. Będący na miejscu brat i sąsiedzi stwierdzili, że pomimo prób nie byli w stanie go wyciągnąć ponieważ krawędź studni od lustra wody dzieliła odległość ponad 2 metrów, a mężczyzna ważył ponad 100 kilogramów.

W związku z bezpośrednim zagrożeniem życia policjanci polecili właścicielowi ciągnika, aby wsiadł za kierownicę i powoli zaczął podnosić łyżkę ładowacza nie dopuszczając do zerwania sznurka. Sami tymczasem przechylili się przez cembrowinę, i po złapaniu mężczyzny za ubranie, ciągnęli wspólnie do góry. Dzięki skoordynowanemu działaniu udało się wyziębionego mężczyznę wyciągnąć na powierzchnię.

Po chwili przyjechało pogotowie, a następnie strażacy z OSP. Okazało się, że temperatura ciała mężczyzny spadła do 24 stopni Celsjusza i w stanie hipotermii został on przewieziony do sieradzkiego szpitala.

- Niewątpliwie szyba reakcja brata i sąsiadów, a także przybyłych na miejsce policjantów uratowała życie rolnikowi - uważa rzecznik sieradzkiej policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto