20-letni mieszkaniec Sieradza z zarzutami posiadania narkotyków

20-latek wpadł podczas nocnej kontroli przeprowadzonej w minioną sobotę przez policjantów z komisariatu w Błaszkach. Przed północą patrol policji zwrócił uwagę na stojącego na poboczu, na terenie gminy Wróblew, osobowego volkswagena. W samochodzie siedziało dwóch mężczyzn.

W czasie legitymowania kierowca zaczął nerwowo się zachowywać. Wzbudziło to podejrzenia policjantów. Jak się okazało jego niepokój prawdopodobnie wynikał z posiadanych nielegalnych środków. W czasie kontroli pojazdu policjanci znaleźli dilerkę oraz słoik z zawartością marihuany. Ustalono, że nielegalne środki należały do 20 – letniego mieszkańca Sieradza. Został on zatrzymany, przewieziony do komendy i osadzony w policyjnym areszcie- informuje Agnieszka Kulawiecka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.

Policjanci zabezpieczyli w samochodzie 20-letniego mieszkańca Sieradza łącznie ponad 80 gramów marihuany.Mężczyzna już na drugi dzień usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.

W trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego czynów. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności- informuje rzecznik sieradzkiej policji.

Zaledwie dwa dni wcześniej sieradzcy policjanci zatrzymali z narkotykami 21-letniego mieszkańca Sieradza. Przyszedł on do sieradzkiej komendy, chcąc uzyskać zaświadczenie dotyczące rzekomo zgłoszonego przez niego wcześniej przestępstwa.

W rozmowie z mundurowym mężczyzna zachowywał się nerwowo, był pobudzony, a jego wypowiedzi były nielogiczne- mówi rzecznik Kulawiecka.

Jak się okazało posiadał on przy sobie torebkę z marihuaną. 21 – latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Na drugi dzień usłyszał on zarzut posiadania środków odurzających.Jak wyjaśniał, narkotyki znalazł.