Siostry urszulanki Sylwia Polakiewicz i Gabriela Wójcik pracują w pocie czoła przy wyrobie pięknych, kolorowych i gustownych palemek wielkanocnych. Prace rozpoczęły dziś, a potrwają one do soboty. Do zrobienia jest około 200 sztuk.
- Aby palemka była jak należy musi być gałązka bukszpanu, bazie, trawki kolorowe oraz sztuczne kwiatki - mówi siostra Gabriela Wójcik. - W latach ubiegłych robiłyśmy więcej palemek, ale teraz czasowo nie byłybyśmy w stanie. Bo też i wykonanie takiej palemki zabiera dużo czasu.
Siostry pracują w zakrystii. Dodajmy, że przełożoną sieradzkiej wspólnoty klasztornej jest siostra Anna Papierz.
Palemki będą do nabycia na furcie klasztornej. W poprzednich latach rozchodziły się migiem.
Wideo
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!