Wizyty mieszkańców Turku to nie nowinka, regularnie bowiem odwiedzają Sieradz, właśnie z racji Antoine’a, uczennice fryzjerstwa z tamtejszego Zespołu Szkół Technicznych w Turku. Grupa seniorów pojawiła się w rodzinnym mieście mistrza po raz pierwszy, ale – jak zapowiada Emilia Marucha z zespołu ekspertów ds. polityki senioralnej z powiatu tureckiego – nie po raz ostatni.
Uczestnicy wyprawy nie kryli fascynacji postacią słynnego Antoine’a. – Sieradz poprzez jej pryzmat powinien być bardziej doceniony. Miasto powinno słynąć właśnie z racji tego, że to rodzinne miasto Cierplikowskiego. Na tej bazie powinna rozwijać się turystyka i hotelarstwo, bo na pewno wiele osób przyjedzie tu specjalnie, by poznać historię mistrza – przekonuje Halina Przedwojska.
Z postacią mistrza – jak dodaje - seniorzy zostali zapoznani podczas zajęć w TUTW. Stąd właśnie zrodził się pomysł, by odwiedzić jego rodzinny Sieradz. – Powstaje dużo więcej nowych salonów fryzjerskich, ale niewielu ich właścicieli wie, gdzie są źródła tej sztuki. I nie zdaje sobie sprawy, że nie trzeba ich szukać daleko. Warto więc, by i młode pokolenie fryzjerów, ale nie tylko, zainteresowało się tą postacią wybitnego Polaka.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?