Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest na sesji w Złoczewie w sprawie Środowiskowego Domu Samopomocy w Grójcu Wielkim (zdjęcia)

Redakcja
Wielkie emocje rozgorzały w gminie Złoczew w sprawie Środowiskowego Domu Samopomocy w Grójcu Wielkim, który władze planowały przekształcić w jednostkę podległą samorządowi. Propozycja wywołała sprzeciw, a przeciwnicy decyzji zaprotestowali podczas wtorkowej sesji bojąc się, że zmiany zaszkodzą dobrze funkcjonującej placówce sprawującej opiekę nad niepełnosprawnymi. Skutecznie. Uchwała została przez radnych odrzucona mimo zapewnień, że przekształcenie nie rodziło zawirowań dla działania ŚDS nie mówiąc już o jej likwidacji, bo i takie obawy się pojawiły.

Skąd pomysł na przekształcenie ŚDS, z usług którego korzysta obecnie 60 niepełnosprawnych osób z zaburzeniami psychicznymi? Ten pojawił się w związku z wygasającą z końcem tego roku umową na prowadzenie placówki przez Stowarzyszenie Pomocy Wiara, które zajmuje się tym od początku istnienia Domu, czyli siedmiu lat. – Zostanie zachowana ciągłość funkcjonowania placówki, co ma znaczenie dla uczestników. Gminna jednostka organizacyjna prowadzi gospodarkę finansową na zasadach, które umożliwiają zwiększony nadzór nad placówką. Jej utworzenie nie spowoduje obciążenia finansowego, ponieważ gmina na ten cel otrzymuje dotację z budżetu państwa – brzmiało uzasadnienie uchwały.
Propozycja spotkała się z protestem społeczności związanej z ŚDS w Grójcu Wielkim – od prowadzących, przez terapeutów i rodziców niepełnosprawnych, po samych uczestników. Na sesji, na której do głosowania przedstawiono projekt uchwały w sprawie przekształcenia, pojawili się z transparentem „Nie dla zmian”. Bo ich zdaniem te negatywnie odbiją się na funkcjonowaniu placówki. - Od siedmiu lat Dom wspiera, uczy, integruje środowiska, zapobiega wykluczeniu społecznemu i spychaniu na boczne tory osób funkcjonujących nieco inaczej. Należy przełamywać wszelkie bariery mentalne związane z negatywnymi reakcjami otoczenia, edukować, zapoznawać, by osoby niepełnosprawne mogły normalnie funkcjonować w środowisku i korzystać z wszystkich dóbr, jakie oferuje świat. Zaangażowanie członków stowarzyszenia, kierownictwa, sympatyków zaowocowało wykonaniem gruntownego remontu budynku, dobudową sali wielofunkcyjnej, zakupem autobusu na potrzeby transportu uczestników na zajęcia. Wieloletnia działalność stowarzyszenia to codzienna troska o podopiecznego, zapewnienie mu jak najlepszych warunków, wsparcia, ale też rozrywki i radości – _podkreśla Aneta Łudczak, prezes stowarzyszenia i kierownik ŚDS. - Nasi podopieczni są uczestnikami zajęć już od kilku lat. Znają doskonale zarówno innych uczestników jak i personel ośrodka. Uporządkowany plan dnia, świadomość powtarzalności powoduje poczucie bezpieczeństwa i spokój emocjonalny. Codzienny przyjazd autobusu witają z uśmiechem na twarzach, a radość dziecka jest tym czego najbardziej pragną jego rodzice czy opiekunowie. Nie do przecenienia jest również stała, systematyczna rehabilitacja bez konieczności oczekiwania w kolejce, dopasowanie sposobu jej prowadzenia do człowieka, którego pracownik zna, jest podstawą ich zdrowia i sprawności ruchowej. Dalsze prowadzenie ŚDS przez Stowarzyszenie Pomocy Wiara sprawi, że będziemy mieli pewność co do tego, że Uczestnik przebywa w środowisku sobie znanym i bezpiecznym, co korzystanie będzie wpływać na jego poczucie bezpieczeństwa a tym samym dobre funkcjonowanie.
Burmistrz Złoczewa Dominik Drzazga tonował nastroje zapewniając, że propozycja przekształcenia była jedynie efektem wygaśnięciem umowy na prowadzenie placówki i nie rodzi najmniejszych zagrożeń dla jej funkcjonowania. _– To tylko zmiana organizacyjna bez żadnych złych zamierzeń. Ani kadra, ani podopieczni nie odczuliby żadnej różnicy. Kończy się umowa i musi być rozpisany nowy konkurs na prowadzenie placówki. Rozumiem sprzeciw, gdyby były zastrzeżenia, że został ogłoszony na złych zasadach, czy jest niesprawiedliwy wynik. Teraz protest jest przedwczesny. Sami tworzymy sztuczny konflikt.

To przeciwników przekształcenia nie przekonało. - Po co zmieniać coś, co jest dla nas dobre? Teraz wiemy co mamy, a co będzie po zmianach to już wielka niewiadoma – argumentowała jedna z matek, której wtórowała także część radnych wytykając, że przy planowaniu przekształcenia nie zaczęto od podstaw, czyli rozmów z rodzicami uczestników. _- Precz od czegoś co funkcjonuje dobrze – _padło na sesji.
Ostatecznie takie stanowisko przeważyło i uchwała została odrzucona. Za przekształceniem nie zagłosował nikt, 8 radnych było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu. Niebawem zostanie rozpisany nowy otwarty konkurs na prowadzenie ŚDS w Grójcu Wielkim.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto