- Zbieramy plastikowe nakrętki we wszystkich szkołach i przedszkolach w Żorach, a także w administracjach osiedlowych, bibliotekach czy sklepach, w tym hipermarkecie Auchan - mówi Maria Zubala, koordynatorka akcji i obecnie członkini Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom w Żorach. - Zbieramy nakrętki i na bieżąco ustalamy, kto i jakiego wsparcia potrzebuje. Do tej pory pomogliśmy kilkunastu dzieciom - dodaje Zubala.
Jak każdy z nas może pomóc? - Przyjmujemy wszystkie plastikowe nakrętki bez żadnej domieszki metalu. Mogą być różnej wielkości i koloru. Należy je przynieść do naszych punktów zbioru nakrętek, a całą resztą się zajmiemy - mówi Zubala.
Plastikowe nakrętki z wszystkich punktów są gromadzone w budynku Warsztatów Terapii Zajęciowej. Zebrane w workach nakrętki trafiają do firm recyklingowych. - W zależności od tego, ile mamy zebranych nakrętek, przyjeżdża do nas przedstawiciel firm z Kęt i odbiera je od nas. Za 1 kilogram nakrętek dostajemy 1 złotówkę - dodaje Zubala.
Akcja jest prowadzona na wielką skalę. Nakrętki zbierają ludzie spoza Żor i szkoły z Katowic, Jastrzębia, czy Bielska-Białej oraz osoby prywatne z całej Polski. - Często nie zdajemy sobie sprawy, że kilka plastikowych nakrętek może uratować komuś zdrowie, a nawet życie. Gdy wypijemy wodę mineralną lub sok, wyrzucamy je do kosza. Wiedząc o takiej potrzebnej akcji następnym razem powinniśmy się zastanowić i oddać je w jakiejś szkole. Nasz dobry gest w połączeniu z hojnością wielu innych osób pozwoli uzbierać nam górę nakrętek, a w konsekwencji pomóc wielu chorym - mówi Krystyna, mama niepełnosprawnego nastolatka z Żor.
Akcja w Żorach przynosi dobre efekty. - Do tej pory udało się już pomóc m.in. Damianowi Wieczorkowi, któremu kupiliśmy specjalny wibromaterac, utrzymujący właściwą pozycję jego ciała, zapobiegający deformacji kręgosłupa. Kupiliśmy też wózek inwalidzki dla chorego Piotrusia Konopskiego z Osin i wózek inwalidzki dla Marty Fabian z Siemianowic Śląskich, chorującej na zanik nerwów - dodaje Zubala.
Co roku w zbiórce nakrętek udaje się uzbierać kilkanaście tysięcy złotych z ich skupu. Obecnie najbardziej aktywne w zbieraniu nakrętek są m.in.: Szkoły Podstawowe nr 15 i 17 w Żorach, Zespół Szkół nr 6 w Kleszczowie, a także Przedszkola nr 1 i 2 w Pawłowicach oraz miejskie filie naszych bibliotek.
Plastikowe nakrętki można także przekazać w żorskim hospicjum przy ul. Promiennej. Przyjmą je od nas wolontariusze z placówki. - 1 kilogram nakrętek na skupie to około 1 złotówka, a 1 dzień pobytu chorego w hospicjum to około 300 złotych. Nawet najmniejszy datek, to cegiełka wsparcia dla podopiecznych placówki - mówią wolontariusze z hospicjum.
Katarzyna Śleziona
Kto pomaga:
Nakrętki możesz oddać we wszystkich żorskich szkołach i przedszkolach.
W akcję włączyli się także: Auchan Żory przy ul.Francuskiej, filia biblioteki nr 1 na osiedlu Księcia Władysława, PSOUU Warsztaty Terapii Zajęciowej w Żorach 9, Biblioteka Publiczna na osiedlu Pawlikowskiego, sklep Mix na osiedlu Pawlikowskiego, bar Magnat na osiedlu Księcia Władysława, sklep Koniaczek przy klubie Rebus, także na osiedlu Księcia Władysława. Plastikowe nakrętki można także przynosić do żorskiego hospicjum przy ul. Promiennej. KAKA
Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?