Pijany sieradzanin staranował dwa auta i uderzył w betonowy płot na Krakowskim Przedmieściu. 41-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy do lat 10 i zapłata nawiązki w wysokości 5 tys. złotych.
Rozbił auto na płocie i chciał uciekać
Do zdarzen doszło w czwartek, 8 grudnia, przed godziną 15. na ul. Krakowskie Przedmieście. Jak informują policjanci z KPP w Sieradzu pijany 41-latek jechał Nissanem Navara. Kiedy stracił panowanie nad pojazdem uderzył w zaparkowane na poboczu dwa samochody. Potem zatrzymał się na betonowym ogrodzeniu. Pijany kierowca chciał odpadlić auto i jechać dalej. Nie doszło do tego dzięki szybkiej interwencji mieszkańca pobliskiej poseji, który wyjął ze stacyjki kluczyki oraz zawiadomił policję.
Z uwagi na doznane obrażenia kierowcy, na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła 41-latka do szpitala. Na miejscu udzielono mężczyźnie pomocy medycznej. Decyzją lekarza, nie wymagał dalszej hospitalizacji. W związku z popełnionym przestępstwem pijany kierowca trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?