Kukiz'15 w Sieradzu o przyszłorocznych wyborach samorządowych. Jakie ruch ma założenia kampanii?

A pozostałe? Ruch chce wprowadzić swoich przedstawicieli do samorządów województw i powiatów. Na poziomie gmin tam, gdzie uda się stworzyć listę. Jeśli nie – Kukiz’15 zapowiada poparcie obecnych włodarzy lub innych kandydatów na prezydentów, burmistrzów czy wójtów, których oceni pozytywnie.
- Nasza oferta jest zupełnie inna niż wszystkich ugrupowań politycznych. My otwieramy się na obywateli. W tym celu uruchomiliśmy stronę internetową samorzadyzkukizem.pl, za pośrednictwem której osoba zainteresowana aktywnym działaniem w samorządach, może się zarejestrować. Jako potencjalny kandydat lub jako osoba, które chce pomóc przy wyborach - informuje Tomasz Rzymkowski.
Jak przytakuje poseł Kukiz’15 zgłoszenia będą weryfikowane. – Procedurę planujemy w kilku etapach. Pierwszy to zebranie zasobu osób. Kolejny to przekazanie wiedzy na temat mechanizmów, jakimi rządzi się samorząd. Dalszy to pomoc przy zarejestrowaniu list w gminach czy powiatach. Przy samej weryfikacji podstawowym kryterium będzie uczciwość, bo nie chcemy złodziei w samorządzie. Oceny kandydatów będzie dokonywał stosowny zespół czy komisja. Odpowiedzialnymi za całość będą natomiast posłowie.
Jak informuje poseł Rzymkowski w jego okręgu wyborczym, czyli sieradzkim, listy pełnomocników ruchu odpowiedzialnych za konstrukcję list w poszczególnych powiatach będą zaprezentowane na jesieni. Kukiz’15 – jak podaje dalej - chce uczestniczyć w wyborach do każdego z samorządów wojewódzkich i powiatowych, poniżej już takiego wymogu sobie nie stawia. – W poszczególnych gminach tylko wtedy, gdy będą odpowiedni kandydaci. Mamy świadomość tego, że nawet największe partie polityczne o długich tradycjach wszędzie ich nie wystawiają, bo lokalne komitety są na tyle silne, że stanowią konkurencję. A i społeczeństwo nie oczekuje partyjnego zacietrzewienia, tylko realizowania interesów mieszkańców. Szyld partyjny, którym zresztą nie jesteśmy, na tym poziomie często więc nie zdaje egzaminu. Podstawowe nasze założenie na tym poziomie to pomoc osobom, które czują się wyobcowane w tym partyjniackim świecie wyborów samorządowych. Stworzenie płaszczyzny, by i one mogły wystartować i skutecznie powalczyć.
Co w razie zwycięstwa i potrzeby stworzenia koalicji właśnie z którąś z partii? – To będzie zależało od danej sytuacji i trudno jest tu generalizować. Na pewno nie wykluczamy udziału w koalicjach, ale również nie można wykluczyć, że takiej współpracy nie będzie, jeśli nasi przedstawiciele stwierdzą, że taki związek byłby politycznym mezaliansem – _obrazowo mówi poseł Tomasz Rzymkowski wyjawiając, że cel minimum w przyszłorocznych wyborach dla Kukiz’15 w Łódzkiem to klub radnych sejmiku województwa i reprezentacja w każdym z 12 powiatów łódzkiego.
A kto z obecnych samorządowców z województwa łódzkiego może liczyć na wspomniane poparcie ruchu? - Bardzo sobie cenię osobę prezydenta Sieradza czy burmistrza Wielunia. To samorządowcy przykładni, którzy realizują obietnice wyborcze, wsłuchują się w głosy ludzi i widać, że ich miasta zmieniają się na korzyść –_ odpowiada poseł.