Sam miałem wątpliwości, ale ponieważ wydawnictwo dla swojej bazy książek elektronicznych zastosowało bardzo już spolszczone określenie ibuk, postanowiłem tej własnie formy użyć. Myślę, że jest to już początek całkowitego spolszczenia tego słowa, więc raczej trzeba się do niego przyzwyczajać. Pozdrawiam