Kieszonkowcy grasowali w Sieradzu. Policja radzi jak się uchronić przed kradzieżą

- W pierwszym przypadku 32-letniej sieradzance z kieszeni kurtki nieustalony na chwilę obecną sprawca skradł portfel w którym było kilkaset złotych oraz dokumenty. W drugim przypadku złodziej wykorzystując tłok i nieuwagę właścicielki wyciągnął jej z kieszenie kurtki telefon komórkowy o wartości około 450 złotych. W obu przypadkach pokrzywdzone o kradzieży zorientowały się dopiero po powrocie do domu – informuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski przestrzegając. – Pamiętajmy, aby w trakcie zakupów pilnować własnego mienia. Jeżeli mamy przy sobie gotówkę to włóżmy ją do zamykanej na suwak kieszeni lub rozłóżmy do m.in. dwóch wewnętrznych kieszeni. Na pewno nie trzymajmy portfela w tylnej kieszeni spodni lub zewnętrznej kieszeni kurtki. Nauczmy się również na pamięć kodu PIN od karty płatniczej, gdyż policjanci spotykali się z sytuacjami kradzieży portfeli wraz z kartami płatniczymi obok których znajdowały się karteczki z zapisanym pinem. Torebki powinny być zamykane i noszone z przodu tak, aby cały czas były widoczne. Zwracajmy również uwagę na nietypowe zachowanie innych osób w sklepie. Złodziej przed kradzieżą z reguły przez kilka minut obserwuje potencjalną ofiarę, starając się wykorzystać jej chwilową nieuwagę. Często wykorzystuje chwilowy tłok lub rozmowę telefoniczną. Zachowanie podstawowych środków ostrożności powinno uchronić nas od przykrych konsekwencji spotkania z kieszonkowcem.