We wtorek, 13 czerwca po godzinie 9 na numer alarmowy 112 wpłynęła informacja o rzekomym ładunku wybuchowym, podłożonym na terenie dworca kolejowego w Katowicach. Choć w większości przypadków tego rodzaju zgłoszenia są niesmacznym żartem, policja do każdego z nich podchodzi całkowicie poważnie. Zarządca dworca kolejowego zarządził ewakuację dworca, oraz wstrzymanie ruchu pociągów, co wywołało duże opóźnienia w rozkładzie jazdy. Co może grozić żartownisiowi, który zgłasza fałszywy alarm?
Alarm bombowy na dworcu kolejowym
Po otrzymaniu zgłoszenia policja przeprowadziła działania sprawdzające, w których brały udział specjalnie wyszkolone psy wraz z policjantami z grupy rozpoznawania pirotechnicznego. Działania te zakończyły się po godzinie 11. Potwierdzono fałszywy alarm, ruch pociągów został wznowiony, a dworzec otwarty dla podróżujących.
Konsekwencje wynikające z fałszywego alarmu
Wg kodeksu karnego: Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 zawiadamia o więcej niż jednym zdarzeniu, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?