- Japońskie słowo „Hanami” oznacza oglądanie kwiatów - mówi poetka. - Taki tytuł nosi mój dziesiąty tomik, który zawiera wiersze i, czasem zabawne, a czasem skłaniające do refleksji, anegdoty. Przy czym granica między wierszem a anegdotą bywa bardzo cienka. Książka ukazała się w lubelskim Wydawnictwie Norbertinum. Autorką posłowia jest pani profesor Jadwiga Mizińska. Nie przemija moda na pisanie utworów smutnych, mrocznych. Też czasem takie tworzę. Ale staram się także prezentować jasne strony życia. Chciałabym, aby czytelnicy moich utworów mogli się czasem uśmiechnąć. Opisuję w „Hanami” sytuacje z życia wzięte. Ludzie opowiadają czasem rzeczy niesamowite, zabawne, absurdalne. Wystarczy patrzeć i słuchać. Temat można znaleźć wszędzie – na przystanku, w sklepie osiedlowym, w szpitalu, bibliotece, autobusie. Nad tym tomikiem pracowałam podczas rezydencji literackiej w Pałacu Myśliwskim Książąt Radziwiłłów w Antoninie - w ramach programu „Goście Radziwiłłów” realizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. W ciągu minionego roku wiele spośród opublikowanych w nim utworów ukazało się w ogólnopolskich czasopismach literackich „Topos” i „Akcent”. Chciałabym dodać, że chętnie prezentuję swoją twórczość w szkołach, domach kultury i bibliotekach. Moje spotkania autorskie są bardzo urozmaicone. Mam przygotowany pokaz slajdów z podróży literackich do Austrii, Niemiec i na Litwę. A także nagrania piosenek skomponowanych przez różnych muzyków do moich tekstów. Za jeden z tych utworów zatytułowany „Kamienieję” Remi Juśkiewicz, polski muzyk mieszkający w Londynie, otrzymał III nagrodę na ubiegłorocznym Międzynarodowym Festiwalu Sanremo Senior we Włoszech.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?