– Żołnierze radzieccy przyszli do taty i mówią: rób piękną czerwoną trumnę ze złotą gwiazdą dla naszego bohatera – kontynuuje Czesław Dudczak, senior rodziny mieszkającej w starej części miasta i od wielu lat prowadzącej znany na cały region zakład pogrzebowy. – Najgorzej to z farbą czerwoną było, bo gdzie tu farbę czerwoną zaraz po wojnie dostać? Ale ojciec się sprawił, zrobił wszystko jak trzeba. Ruscy mówili, że trumna aż do Moskwy pojechała. Jak było naprawdę, kto wie. Zapłacić jednak tacie nie zapłacili do dziś, jak to Ruskie – mówi z uśmiechem.
Czesław Dudczak ma, jako jedyny w regionie, nietypowe i rzadkie hobby. Otóż zbiera nekrologi osób, które przeżyły co najmniej 100 lat, a zostały pochowane przez firmę prowadzoną obecnie przez jego syna Adama wraz z żoną.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?