Jak informuje policja, lekarz jednego z oddziałów w sieradzkim szpitalu wyszedł z gabinetu lekarskiego nie zamykając drzwi na klucz, a gdy odszedł na kilka metrów kątem oka spostrzegł, że do gabinetu wszedł nieznany mu mężczyzna.
Wrócił i zastał w pokoju nieznajomego, który przeglądał zawartość jego skórzanej torby. Było w niej kilkaset złotych, laptop, ipad, a także pieczątki lekarskie i dokumenty osobiste.
Lekarz powiadomił policję. Zatrzymany został 49 – letni mężczyzna, który nie posiada stałego miejsca zameldowania.
W trakcie przeszukania znaleziono w jego torbie dwa dowody osobiste wystawione na inne osoby. Jak stwierdził zatrzymany, znalazł je kilka dni wcześniej leżące na chodniku.
Mężczyzna usłyszał między innymi zarzut usiłowania kradzieży mienia za co mu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?