Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad z burmistrzem Błaszek Karolem Rajewskim

Redakcja
Wywiad z burmistrzem Błaszek Karolem Rajewskim
Wywiad z burmistrzem Błaszek Karolem Rajewskim
Wywiad z nowym burmistrzem Błaszek Karolem Rajewskim. Samorządowiec opowiada o pierwszych dniach urzędowania oraz planach na przyszłość.

Wywiad z burmistrzem Błaszek Karolem Rajewskim

Był czas na świętowanie wygranej w wyborach samorządowych?
- Niestety nie miałem czasu na świętowanie sukcesu. Od pierwszego dnia musiałem zabrać się do ciężkiej pracy. Zastałem urząd praktycznie bez ochrony prawnej. Pani prawnik zwolniła się z pracy. Nie było byłego burmistrza, a jego zastępca rozchorował się. Nie było formalnego przekazania władzy. Pierwszego dnia kiedy pojawiłem się w pracy jedyną osobą, która mi pomogła, była pani sekretarz.

Jak ocenia pan kampanię wyborczą?
- Kampania może była agresywna, ale ja starałem się przedstawiać fakty. Żeby ludzie świadomie dokonywali wyboru. Były to fakty, które przez dotychczasową władzę gminy były tuszowane i niepokazywane. Ze strony moich przeciwników kampania niestety była trochę oszczercza.

Już w trakcie kampanii pojawiały się informacje, że po objęciu fotela burmistrza będzie pan zwalniał urzędników. Czy to prawda?
-To nieprawda. Jedyną osobą, którą chcę zwolnić, jest zastępca burmistrza. Deklarowałem to podczas kampanii wyborczej. Obecnie przebywa on na zwolnieniu lekarskim. Teraz zapoznaję się z pracownikami urzędu. Będzie na pewno reorganizacja. Zostanie ona przeprowadzona właśnie na wniosek pracowników. Niektórzy są bardzo obłożeni pracą, o czym mnie informują. Będzie połączenie pewnych referatów. Myślę, że trzeba będzie także zatrudnić nowe osoby. Będą to pracownicy z odpowiednim wykształceniem i kompetencjami.

Został też zatrudniony doradca burmistrza.
- Doradca musiał być. W momencie, kiedy dowiedziałem się podczas zaprzysiężenia, że nie ma w urzędzie nawet prawnika, zrozumiałem, że zostałem sam. I żeby formalnie usprawnić działanie gminy, powołałem tymczasowo doradcę.
Dlaczego jest nim były prezydent Sieradza Jacek Walczak?
- Wcześniej był sekretarzem gminy, potem przez 8 lat prezydentem miasta. Ma odpowiednie doświadczenie i kwalifikacje. Jest z zewnątrz, więc ma świeże spojrzenie. Zajął się sprawami administracyjnymi i wprowadzeniem zmian. Jest bardzo dużo obowiązków. Także zaniedbań, które trzeba wyprostować.

Co trzeba w pierwszej kolejności zrobić w gminie Błaszki ?
- Jestem na etapie sprawdzania różnych dokumentów. I w tym względzie jestem zaniepokojony kilkoma sprawami. Jedną z nich jest rewitalizacja placu przed Błaszkowianką. Ale jest jeszcze wiele innych kwestii wymagających sprawdzenia, czy nie doszło do naruszenia prawa. Dotyczy to między innymi kolei dużych prędkości, czy farmy wiatrowej. Pozostaliśmy z problemem odszkodowania za dworek w Brończynie.

Będzie audyt sytuacji w gminie?

- Poprosimy o wykonanie audytu, by zobaczyć jaka jest sytuacja po odejściu poprzedniej władzy. Władzy, która była 20 lat należy się rozliczenie z działalności, a mieszkańcom przedstawienie rzetelnej informacją o gminie.

Jakie będą pierwsze inwestycje nowego burmistrza?
- Najpierw muszę zobaczyć, jak zachowa się rada gminy. Zdaję sobie sprawę, że mogą być problemy w naszych relacjach, gdyż większość rajców reprezentuje PSL oraz komitet mojego kontrkandydata w drugiej turze wyborów. Obawiam się, że radni mogą być pod wpływem byłego burmistrza. Planowana jest obniżka mojego wynagrodzenia. Może nie być też uchwalony budżet gminy. Mówi się, o referendum w sprawie mojego odwołania. Kolejna kłoda pod nogi.

Powróćmy do najbliższych planów inwestycyjnych.
- Trzeba wypracować takie inwestycje, które przyniosą w gminie efekty. Do tej pory burmistrz decydował, co chce zrobić i radni podnosili ręce. Nie zawsze były to trafione inwestycje. Ja chcę pojechać do ludzi, wysłuchać ich uwag i potrzeb. Bo do tej pory mieszkańcy nie mieli wpływu na to to się dzieje w gminie, w tym na plan inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto