Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojskowa wystawa „Z techniką łączności przez dziesięciolecia” w sieradzkim muzeum w nowej aranżacji (zdjęcia)

Paweł Gołąb
Wystawę „Z techniką łączności przez dziesięciolecia” urządzoną kilka lat temu w Muzeum Okręgowym w Sieradzu można już oglądać w nowej aranżacji. Ekspozycja trafiła do nowych pomieszczeń w kamienicy placówki przy Rynku 1. Wzbogaciła się także o nowe eksponaty.

Jak przypomina sieradzkie muzeum, wystawa stanowi kontynuację urządzonej w 2012 roku ekspozycji prezentującej wojskowy sprzęt łączności, którym posługiwali się żołnierze Wojska Polskiego na przestrzeni minionych lat. - Zgromadzono na niej kilkadziesiąt egzemplarzy sprzętu łączności oraz wiele historycznych dokumentów. Wystawione w Muzeum w Sieradzu eksponaty mają szczególne znaczenie dla łącznościowców w wojskowych mundurach ponieważ to właśnie w tym mieście od ponad siedemdziesięciu lat stacjonują jednostki łączności.
- Sieradz jest miastem związanym z wojskowością od roku 1935. Przez dziesięciolecia miejscowa jednostka rozwijała się i wprowadziła wiele pozytywnych zmian w samym mieście – podkreśla dyrektor Muzeum Okręgowego w Sieradzu Piotr Gutbier.
Zorganizowanie wystawy – jak podkreśla placówka - było możliwe przy dużej pomocy i zaangażowaniu Jana Kowalskiego i Marka Lewandowskiego, byłych żołnierzy 15. Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia, a obecnie aktywnych działaczy Światowego Związku Polskich Żołnierzy Łączności. Jej patronem jest natomiast pułkownik Władysław Hammer, nieżyjący już były dowódca sieradzkiej jednostki.
Jaka była geneza urządzenia sieradzkiej wystawy? Jak przypomina Jan Kowalski, w najbliższych miesiącach światowy związek łącznościowców będzie obchodził swoje 25-lecie. Jego sieradzki oddział powstał natomiast w 2006 roku, a jego prezesem został Władysław Hammer. - Zbiegło się to z olbrzymimi zmianami w wojsku, w tym wojskach łączności. Na przestrzeni XX i XXI wieku znikało wiele jednostek, w miejsce starego wchodził nowy sprzęt i złapaliśmy się na tym, że dotychczasowe urządzenia zaczęły zwyczajnie znikać. Dlatego oddział, gdy tylko powstał, zaczął myśleć o tym, żeby go zachować. Po to, żeby nie zanikła historia o tym jak było kiedyś. W efekcie w 2010 roku urządzona została wystawa czasowa, a w 2012 otwarcie wystawy stałej. W 2013 nasz prezes i inicjator odszedł, a w 2014 sala otrzymała jego imię.
Wystawa wraz z nowym otwarciem wzbogaciła się o kolejne eksponaty. Trafiła tu przekazana przez łącznościowców z oddziału związku w Zegrzu kolejna radiostacja i odbiornik. - Jest to jedno z nielicznych muzeów w Polsce, które tak szeroko eksponuje sprzęt łączności wojskowej. A większa sala stwarza większe możliwości w ekspozycji sprzętu – zachwala ppłk Mieczysław Hucał, sekretarz Zarządu Głównego ŚZPŻŁ i jednocześnie prezes Oddziału Zegrze.
Dowódca 15. SBWD płk Robert Krupa nie kryje satysfakcji z urządzenia i odnowienia stałej wystawy wojskowej. - Naród, który nie szanuje tradycji i nie pamięta o historii, nie ma przyszłości. Dlatego bardzo się cieszę z takich inicjatyw. Tym bardziej, że niedługo może zabraknąć osób, które będą pamiętały do czego służył induktor, co to jest tarcza numerowa, czym były telegramy…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto