Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warta. Bunt w szpitalu!

Paweł Gołąb
Pracowniczy bunt w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Warcie! Załoga domaga się odwołania dyrektor placówki Anny Śremskiej. W ogłoszonym i przeprowadzonym przez związki zawodowe referendum większość jego uczestników opowiedziała się za postawieniem jej wotum nieufności i przeprowadzeniu akcji protestacyjnej.

Co zarzucają dyrektor szpitala jej przeciwnicy? Przede wszystkim działania, w których widzą groźbę utraty miejsc pracy. Wytykają wynajęcie firmy zewnętrznej przygotowującej opracowanie dotyczące restrukturyzacji placówki, co ich zdaniem ma na celu próbę połączenia ich szpitala z również podległym marszałkowi Specjalistycznym Psychiatrycznym ZOZ w Łodzi, tzw. Kochanówką. A ostatnio powołanie wewnętrznej komisji, która z kolei zajęła się analizą struktury zatrudnienia w WSP. Personel jest przekonany, że jest to rychła zapowiedź zmian w ich miejscu pracy, które skończą się właśnie na zwolnieniach. Pracownicy żalą się, że tymczasem placówka zatrudnia innych na wysokich kontraktach i tę grupę faworyzuje się pod względem finansowym. Stąd i żądanie podwyżek dla etatowych pracowników, których pensje stoją w miejscu od lat.
W ostatni wtorek na terenie szpitala odbyło się pracownicze zebranie zwołane przez związki. Pojawiła się na nim dyrektor WSP (a jednocześnie i Kochanówka) zaprzeczając, że podejmuje jakiekolwiek działania zmierzające do ograniczenia miejsc pracy, wprost przeciwnie – stara się podległy jej szpital nie osłabiać a wzmacniać, by mieć silniejszą kartę przetargową w walce o wyższe kontrakty. Jak informowała, nie ma żadnych planów likwidacji oddziałów, a wewnętrzna komisja została powołana tylko po to, by w razie potrzeby dokonywać przesunięć etatów wewnątrz szpitala. Czy może dojść do połączenia WSP z łódzką placówką? Tu odesłała do organu założycielskiego (Urząd Marszałkowski poinformował nas, że żadna decyzja w sprawie połączenia nie została jeszcze podjęta).
To pracowników nie uspokoiło. Związkowcy zdecydowali się przeprowadzić referendum. Na 320 etatowych pracowników głosować zdecydowało się 205 osób. Głosów ważnych oddano 202. Decydowano o wotum nieufności dla dyrektora i jego odwołaniu oraz za przeprowadzeniem akcji protestacyjnej. I tu, i tu wyniki głosowania były identyczne. Za było 176 osób, przeciw – 26. Kiedy może dojść do protestu – o tym jeszcze nie zdecydowano.
Zmobilizowali się także zwolennicy dyrektor Anny Śremskiej. Pod listą sprzeciwiającą się związkowej akcji i popierającą jej działania - jak nas poinformowano - podpisali się wszyscy lekarze, psycholodzy i terapeuci leczenia uzależnień, 10 z 11 pielęgniarek oddziałowych oraz znakomita większość pracowników administracji.
Szerzej o sprawie napiszemy w najbliższym, środowym tygodniku "Nad Wartą".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto