W Uniejowie można pływać cały rok

Unia Europejska przeznaczyła już na ten kompleks 90 mln zł, a w planach są kolejne dofinansowania. Mieszkańcy i władze miasta cieszą się, że od 2007 roku - wtedy termy zaczęły działać - przyjeżdża do Uniejowa więcej turystów. Mają też dzięki geotermii ogrzewane domy.

Wody termalne, wykorzystywane do celów rekreacyjnych i leczniczych, mają 68 stopni C. Wydobywane są z głębokości dwóch tysięcy metrów. Mający problemy ze stawami czy krążeniem, przyjeżdżają do Uniejowa zażyć leczniczych kąpieli w solance. Ta ma 60 stopni C.

Odwiedzający mogą korzystać przez okrągły rok z niecki pływackiej, w której woda ma 27 stopni C latem i 30 stopni C zimą. Najcieplejsza - solankowa - ma 33 st. C latem i 36 st. C zimą. Dla najmłodszych, ale tylko w okresie letnim, przeznaczony jest brodzik.
Baseny położone są u podnóża XIV-wiecznego zamku, otoczonego parkiem, co dodatkowo zachęca do ponownego odwiedzenia term. Na terenie kompleksu można skorzystać też z hydromasaży, zjeżdżalni wodnych.

- Bardzo lubię tu przyjeżdżać w weekendy z synem i żoną - mówi ponadtrzydziestoletni pan Arek ze Zduńskiej Woli. - Właśnie trwa rozbudowa basenów, więc po jej zakończeniu będzie tu super.

Parę kroków od kąpieliska powstał kasztel rycerski na gorących źródłach. Choć warunki panują tu surowe, można w ogromnych kadziach zażyć kąpieli... czekoladowej. Tu można też kupić miody z kasztelańskich piwnic.

W sąsiedztwie kompleksu basenowego jest też boisko piłkarskie z podgrzewaną murawą, boisko do siatkówki i ścianki treningowe do tenisa. Przy basenach działa restauracja.

Termy zbudowano dzięki projektowi "Uniejów - regionalny i markowy produkt turystyki uzdrowiskowej". Jest jedynym takim obiektem w centralnej Polsce. Turyści przyjeżdżają tutaj zarówno latem, jak i zimą, ponieważ baseny termalne są czynne przez cały rok.