Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sieradzu z wandalami walczą... królowie. Nietypowa kampania miasta

Paweł Gołąb
Miasto Sieradz w nietypowy sposób przystąpiło do walki z wandalami, którzy szczególnie upodobali sobie odnowione niedawno Wzgórze Zamkowe. Pomóc mają nietypowe plakaty łączące historię i współczesny przekaz. „Władysław Łokietek był mądry. Bądź jak Łokietek” – to hasło na pierwszym z nich.

Plakaty, które już trafiły na Wzgórze Zamkowe opatrzone zostały hasłem „Przestrzeń publiczna jest Twoja”. Pierwszy z – jak to określił sam urząd - „memów", który ma zwrócić uwagę na odpowiedzialność za wspólną własność, odnosił się do Łokietka przypominając, że to król, który zjednoczył Polskę i troszczył się o zamek w Sieradzu. Do pomocy zaprzęgnięto w podobny sposób także Kazimierza Wielkiego. „Zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. Budował a nie niszczył. Kazimierz był Wielki. Bądź Wielki. Bądź jak Kazimierz” – zachęca kolejny plakat.
Plakaty to odpowiedź na plagę wandalizmu, która dotknęła Sieradz w ostatnim czasie. Jak informowaliśmy niedawno, miasto podsumowało wydatki, które poniosło na naprawy zniszczeń dokonanych w minionym 2015 roku i wyszła kolosalna kwota prawie 92 tys. zł.
Wandale – jak podawało miasto - najczęściej niszczyli ławki, kosze na śmieci i nasadzenia. Równie chętnie jako obiekt swoich chuligańskich działań wybierali place zabaw. W 2015 roku, zaledwie w ciągu dwóch tygodni od oddania nowych urządzeń dla najmłodszych w parku im. Broniewskiego trzeba było dokonać pierwszych napraw zniszczonych huśtawek. - Najbardziej wzmożony czas aktów wandalizmu to sezon letni. Koniec weekendu często odkrywa smutny obraz chuligańskich wybryków: połamane ławki, podpalone kosze na śmieci, graffiti na tablicach informacyjnych i budynkach.
Miasto zniszczone urządzenia i miejskie meble naprawia. To właśnie te niezaplanowane wydatki z budżetu pokazały, jakie są finansowe konsekwencje działania wandali. - Akty wandalizmu obciążyły budżet miasta na prawie 100 tysięcy złotych. Za naprawy płacą sieradzanie. Za tę kwotę można by wybudować i wyposażyć nowy plac zabaw lub wymienić kilometr zniszczonego chodnika – podawał magistrat i podkreślając, że publiczne nie znaczy niczyje.
- Panuje błędne przekonanie, że mienie publiczne nie należy do nikogo – _przytakiwał prezydent Sieradza Paweł Osiewała. - Te ławki, drzewka czy place zabaw powstają dzięki podatkom sieradzan. To są rzeczy nasze i dla nas. Powinniśmy o nie dbać. W innym wypadku to trochę tak jakby przy każdej wizycie w naszym domu goście malowali nam graffiti na glazurze w łazience albo łamali krzesła. _
Jak wyliczyło dalej dla porównania miasto, za przeznaczoną na zeszłoroczne naprawy kwotę można by kupić 18 wiat przystankowych, 15 sztuk nowych urządzeń na plac zabaw, zestaw sprawnościowy siłowni plenerowej złożony z 12 urządzeń czy 26 lamp oświetlenia ulicznego. Za ponad 90 tys. złotych w Sieradzu można by także zorganizować koncert topowego polskiego zespołu – podawał sieradzki magistrat.

O niepokojących zachowaniach mówiono także na sesji

Sprawa fatalnych zachowań odnotowywanych na Wzgórzu Zamkowym trafiła i na obrady sieradzkiej miejskiej rady. Jak alarmował radny Arkadiusz Góraj z PO, w tym miejscu dochodzi już nie tylko do zniszczeń, ale i aktów agresji wobec odwiedzających je ludzi. – Myślę, że warto byłoby spojrzeć na problem nieco poważniej i naprawdę coś z tym zrobić. Nie tyle budżet powinien być w tej kwestii istotny, ile bezpieczeństwo mieszkańców.
Prezydent Sieradza Paweł Osiewała zapewniał, że prewencyjne działania zostaną podjęte. - To pewna prawidłowość. Gdy zaczynają pojawiać się w danym miejscu ludzie, wzrasta zagrożenie. Mamy świadomość tego, problem został zdiagnozowany i – szczególnie w okresie letnim - odpowiednie działania zostaną podjęte – zapewnił zapowiadając kontrole policji i straży miejskiej.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto