Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sieradzu uczą o śmieciach też dorosłych. Na pierwszy ogień poszli sołtysi z gminy Wróblew

Paweł Gołąb
W Sieradzu uczą o śmieciach i dorosłych. Na pierwszy ogień poszli sołtysi z gminy Wróblew
W Sieradzu uczą o śmieciach i dorosłych. Na pierwszy ogień poszli sołtysi z gminy Wróblew Fot. Paweł Gołąb
W Sieradzu uczą o śmieciach też dorosłych. Pierwsza w województwie łódzkim, uruchomiona w Sieradzu edukacyjna salka, w której najmłodsi mieszkańcy regionu w przystępny sposób poznają jak przyjaźnie dla środowiska gospodaruje się odpadami, zaczęła służyć nie tylko dzieciom i młodzieży. Na szkolenia zawitali tu już pierwsi dorośli. To sołtysi z gminy Wróblew, którzy ekologiczną wiedzę mają przekazywać dalej mieszkańcom swoich wsi.

W Sieradzu uczą o śmieciach też dorosłych. Taka nauka ekologii, jak uzasadnia wójt gminy Wróblew Tomasz Woźniak, jest potrzebna, bo wciąż nie brakuje miejsc, gdzie niektórzy wciąż nielegalnie wyrzucają śmieci. A sołtysi są naturalnym kandydatem do walki z tą plagą. - Sołtysi od początku uczestniczyli we wdrażaniu całej ustawy śmieciowej, wszyscy są obecni na każdej sesji. I to oni mogą od razu przekazać mieszkańcom na bieżąco wszystkie informacje na ten niełatwy temat.
Karol Kaliński, mistrz ruchu sieradzkiej stacji przeładunkowej odpadów, gdzie uruchomiona została edukacyjna salka, chwali gminę Wróblew, która sama zgłosiła się z prośbą o przeprowadzenie szkolenia. I to nie tylko dla sołtysów, ale w dalszej kolejności i dla kół gospodyń wiejskich oraz strażaków. – Myślę, że taka edukacja dorosłych - po trochu w formie zabawy, przez rozmowy i dyskusje - otwiera im oczy na pewne problemy, o których być może niektórzy nie mieli pojęcia.
Uczestnicy szkolenia chwalili sobie niecodzienne warsztaty wskazując wręcz, że podobne zajęcia powinny odbyć się wcześniej, jeszcze przed wdrożeniem nowej ustawy śmieciowej i powszechnym wprowadzeniem segregacji. – Bo nie jesteśmy faktycznie doszkoleni w tej sprawie – nie kryją Maria Focht, sołtys Słomkowa Mokrego oraz Wiesława Błaszczyk z Próchnej.
Utworzenie ekologicznej salki kosztowało 180 tys. zł, z czego 100 tys. zł przekazał łódzki Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Projekt opiewa na 5 lat, a tylko do końca tego roku z zajęć poświęconych segregacji śmieci skorzysta ponad 2 tys. dzieciaków i młodzieży. Zapowiedziały się już także kolejne grupy dorosłych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto