Faworytem spotkania są widzewiacy, ale nie łudźmy się podopiecznych trenera Radosława Mroczkowskiego czeka bój jak się patrzy. Miejscowi po udanym początku ligi wyraźnie wyhamowali i mają do liderującego Widzewa aż 12 punktów straty. Nie może być jednak inaczej skoro Olimpia ma za sobą passę sześciu ligowych meczów bez wygranej. W Grudziądzu twierdzą jednak, że spotkanie z Widzewem będzie doskonała okazją do przełamania. Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego muszą zwłaszcza uważać na 29-letniego Roberta Hirsza, który strzelił w tym sezonie pięć goli w II lidze. Zapewne na „głowie” będzie stawał Aghwan Papikjan. To wychowanej Startu Łódź oraz były piłkarz Widzewa Łódź i PGEGKS Bełchatów. Wspominaliśmy już wcześniej o byłym widzewiaku Łukaszu Kaczmarku. To dla niego także szczególny mecz.
Mocniej zapewne zabije serce Tomaszowi Wełnie z Widzewa, który jeszcze w sierpniu tego roku bronił barw drużyny z Grudziądza. Tymczasem szkoleniowiec łódzkiej drużyny ogłosił w piątek 18-osobową kadrę, do której wrócili Mateusz Michalski, Przemysław Banaszak oraz Damian Paszliński.W kadrze nie ma „kartkowiczów” Daniela Świderskiego, Dario Kristo oraz Sebastiana Kamińskiego. W Grudziądzu mają być fani Widzewa, choć nie w grupie zorganizowanej.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?