Trwa projekt Drogi do Niepodległej. Sieradzcy harcerze mają już pierwsze zgłoszenia, czekają na kolejne

- Wiosna i lato sprzyja wszelkim wyprawom, więc prosimy kolejnych do przyłączenia się do naszej akcji – _zachęca Przemysław Serweta, komendant Hufca ZHP Sieradz zapewniając, że po ogłoszeniu inicjatywy jesienią ubiegłego roku pojawił się odzew. _– Wiele osób już się zadeklarowało, kolejne dopytują o szczegóły. Liczymy, że kolejne pojedyncze osoby, rodziny czy większe grupy ujmą w planie swoich wycieczek miejsca związane z bohaterstwem, chwałą czy męczeństwem Polaków. Zapraszamy wszystkich chętnych, nie tylko z Sieradza i okolic, ale całego regionu.
Przypomnijmy, projekt skrywający się pod nazwą „Drogi do Niepodległej”, a związany z tegorocznymi obchodami 100. rocznicy odzyskania niepodległości ogłosił Hufiec ZHP w Sieradzu i Rada Przyjaciół Harcerstwa. Na czym polega? Indywidualne osoby, rodziny czy grupy szkolne, które zaplanują odwiedziny miejsc chwały, bohaterstwa i męczeństwa narodu polskiego w kraju i na świecie, proszone są o przywiezienie do Sieradza pochodzącej stamtąd garści ziemi. Całość zostanie złożona w symbolicznej szkatule. Uczestnicy proszeni są również o udokumentowanie swoich wypraw zdjęciami oraz opisami z motywacją wyboru miejsca czy jego historią – w ten sposób powstanie wyjątkowa kronika przypominająca w niezwykły sposób o historii Polski. Cele projektu to: uczczenie 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz pamięci bohaterów i ofiar w walkach o wolność Ojczyzny; kultywowanie historii i tradycji narodu polskiego wśród, dzieci, młodzieży oraz dorosłych, a przy okazji zachęcenie do poznanie piękna i walorów historycznych kraju. Do uczestnictwa zapraszani są harcerze i harcerki, dzieci i młodzież szkolna oraz dorośli całej Ziemi Sieradzkiej.
Sieradzcy harcerze otrzymali już ziemię z warszawskiej Łączki. Sami druhowie przywiozą jej garść z ukraińskiej Kostiuchnówki związanej z historią Legionów Polskich oraz Westerplatte. Jedna ze szkół odwiedzi natomiast Wieluń, na który spadły pierwsze bomby podczas II wojny światowej. Wśród zadeklarowanych miejsc jest także dalekie Monte Cassino z jednej strony, z drugiej pobliski Beleń, gdzie toczyły się walki na linii Warty. Jak z satysfakcją przytakuje komendant Hufca ZHP Sieradz to pokazuje, że sens akcji został właściwie odczytany. - Chodziło nam właśnie o to, by pokazać, połączyć nie tylko miejsca te powszechnie znane, ale także takie, które często w tej ogólnej świadomości nie funkcjonują. By poprzez wymiar małych ojczyzn, krajowy i ten światowy pokazać jak wielu miało wkład w Niepodległą – podkreśla.
Organizatorzy nie wykluczają przyjmowania pamiątek przywiezionych przez różnych uczestników z tego samego miejsca. _- Chodzi przede wszystkim o to, byśmy poprzez odwiedziny pochylili się mocniej nad naszą historią, a ta ziemia jest tylko symbolicznym uwieńczeniem tej naszej podróży – _argumentuje komendant.
Uczestnicy wypraw po ich zakończeniu proszeni są o kontakt z komendantem Hufca ZHP Sieradz (725 401-671, pod tym nr tel. można się także umawiać na odbiór specjalnych pojemników). Granitowa szkatuła z ziemią z miejsc walk czy męczeństwa zostanie ustawiona na placu Piłsudskiego w Sieradzu. Kronika ma być natomiast udostępniona do wglądu w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Sieradzu.