18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słońce pokazuje im czas (zdjęcia)

Paweł Gołąb
W niecodzienny sposób sprawdzić aktualną godzinę mogą od dzisiaj uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 w Sieradzu. Do dyspozycji dostali czasomierz… analematyczny. To rodzaj zegara słonecznego, którego nazwa brzmi może skomplikowanie, ale już tak trudne skorzystanie z niego wcale nie jest. Do tego pozwala najmłodszym w atrakcyjny sposób na poznawanie przyrodniczych zjawisk.

Jak przedstawia „4”, analematyczny zegar słoneczny składa się z wyciętych w kolorowych kamieniach symboli miesięcy będących znacznikami godzinowymi oraz czarnych kropek półgodzinowych. W jego centrum znajduje się figura przypominająca kształtem zdeformowana ósemkę, zwaną analemmą, od której pochodzi nazwa tego typu czasomierzy. Nie posiada wskazówki (gnomonu) jak w innych zegarach słonecznych, ponieważ został zaprojektowany do odczytywania czasu za pomocą cienia człowieka, który stanąć musi na punkcie analemmy odpowiadającym aktualnej dacie. Zegar posiada także znaczniki głównych kierunków świata, dzięki czemu pozwala na wskazanie nie tylko czasu, ale także momentów wschodów i zachodów słońca w Sieradzu dla dowolnej daty. Za jego pomocą można ponadto określić punkty na horyzoncie, gdzie słońce wschodzi i zachodzi w określonym dniu roku.
Skąd tak nietypowy przybytek w sieradzkiej „czwórce”? Jak tłumaczy inicjatorka wybudowania zegara Renata Pawlikowska, nauczycielka przyrody i wicedyrektor SP nr 4, pomysł zaczerpnęła od znajomego, który taki czasomierz zbudował z kawałków drewna. – Pomyślałam, że to fajna sprawa i pomysł może sprawdzić się w szkole. Tego rodzaju zegar dzięki swojej konstrukcji niweluje różnicę pomiędzy czasem słonecznym, a tym urzędowym, ale – co najważniejsze – może przynieść wiele korzyści uczniom. Pozwala na kształtowanie wyobraźni przestrzennej i doskonale obrazuje trudne dla dzieci zjawiska przyrody, dlatego będzie służył do prowadzenia lekcji.
Dodatkową jego zaletą – jak podaje wicedyrektor szkoły, jest jego „bezkonfliktowa” konstrukcja. Granitowe kamienie, z których jest wykonany, zostały wtopione w szkolny plac wykonany z kostki. – Można po nim chodzić, a nawet jeździć samochodem – mówi z uśmiechem.
Zegar został zaprojektowany przez gnomonika Marka Szymochę dla współrzędnych geograficznych SP nr 4. Jego wykonanie kosztowało 15 tys. zł. 9 tys. zł pochodziło z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, reszta ze środków własnych szkoły.
Dzisiejszemu oddaniu zegara do użytku towarzyszyło wręczenie nagród zwycięzcom konkursów ekologicznych przeprowadzonych w "czwórce".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto